dwa światy, dwie decyzję - Uta no Prince sama

Prolog

- Mamo! Ja lecę już! - pocałowałam swoją mamę w policzek, a ona z uśmiechem patrzyła na mnie

- Idź córeczko, pokaż im wszystkim kim jesteś - Uśmiechnęłam się szeroko i wyszłam z domu

***

Jestem Koharu Takumi, mam 17 lat. Kocham komponować, to część mojego życia, prawie całe dnie spędzam na komponowaniu melodii... Mam różowe włosy z grzywką, które sięgają mi do ramion i błękitne oczy. Moja figura jest niczego sobie, podoba mi się ona i nie będzie nic zmieniała.

Stałam właśnie przed akademią Saotome, zaczęła się mega stresować, więc weszłam do środka. Rozglądnełam się, był duży ruch... Spory.

Szłam korytarzem i patrzyłam na uczniów, pewnie też się stresowali tak jak ja... Ja się mega stresuje, a co jeśli nie przejdę? Nie dostanę się?

To będzie mój koniec!

Nagle wpadłam na jakiegoś chłopaka o blond włosach z różowymi pasemkami i błękitnymi oczami, nosił kapelusz i podniósł głowę w górę, spotykając moje spojrzenie.

- Uważaj jak chodzisz - powiedział wkurzony, a ja popatrzyłam się na niego, a myślałam że będzie miły...

- Przepraszam - powiedziałam, a on prychnął

- Jestem Syo Kurusu - powiedział blondyn i się na mnie popatrzył

- Koharu Takumi - uśmiechnęłam się, a on przytaknął głową i poszedł

Odprawadzałam go wzorkiem, a kiedy zniknął mi z pola widzenia postanowiłam iść do sali.

***

Zdałam! Tak się kurwa cieszę! Zdałam, moja mama będzie ze mnie mega dumna. Uśmiechnęłam się szeroko i oparłam o ścianę, zsvzdlam myśleć o tym chłopaku na którego wpadłam wcześniej... Nie wiem czy jest sympatyczny, ale wygląda na miłego gościa, choć zawsze mogę się mylić.

Hejka! Jak się wam podoba nowa książka?
PS: Zawsze mogę napisać z jakiegoś anime, ale dajcie znać w komentarzu XD

A teraz... Która okładka lepsza? XD
1.

2.

3.

4.

5.

6.