Kot

51 3 0
                                    

Suchajta...znaczy czytajta.

Dziadek Zuzjan ma dla was historie

Jest 7 nad ranem
Ja się przebudziłam i leżę, przeglądam internety.

Wchodzi ojciec.

Zuzia?
Ta?
Jest kot?
Tu nie ma, a co?
No bo śniadanie przyniósł.

Kurwa wchodzę do kuchni a na podłodze martwa mysz.

KirieElejson.png

Ale kota ni ma.
Przyniósł żarcie i sobie poszedł. Pewnie chciał pokazać, jaki to z niego chojrak.
-Ło paczta, jakom mysz dziś złapałem oh *odgłosy zadowolonego kota *oo panie, pochwal mnie jakiem ci śniadanie zrobił ojjjjj.

Nie jest tak źle.
Rok temu przyniósł na klatkę żywą.
No to wtedy był stres bo trza było wynieść.
A debil się patrzył.
Najpierw przyniósł, a jak się jej pozbędziesz to jest twój zasrany problem głupi ludziu.

Albo w ogóle ta mysz przyszła w nocy, skoczyła że stołu i popełniła samobójstwo.

Może tata przyniósł i zawalił winę na kota.

Ja już nie wiem, te teorie spiskowe mnie męczą.

Jest składka na dom opieki dla upolowanych myszy. Aby mogły wrócić do zdrowia i wpierdalać jedzenie ci z lodówki.

Na stronie:
Www.Alekurwafazajprdl.pl



Nie no.

co mnie wkurwiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz