Rajski Ptak

42 8 7
                                    

Byłam samotna, lecz to się skończyło
Pewne zdarzenie mój los odmieniło

***

Nie pomyślałabym, że tak się to stanie
A jednak rok temu, na pewnej polanie
Znalazłam ptaka, co błyszczałby zlotem
Gdyby nie piórka zlepione błotem
Powoli podeszłam, na ręce go wzięłam
Do domu zabrałam i się nim zajęłam
Wyczyściłam piórka z brudu
Nie żałuję tego trudu
Niełatwa pomoc też jest przyjemna
Gdy ją nagradza miłość wzajemna
Po moim sadzie szczęśliwy latał
Czasami ze mną w altance siadał
Śpiewał mi pięknie, a ja to kochałam
"Gra tylko dla mnie" - wciąż pamiętałam
Spędził tak ze mną calutkie lato
Byłam niezmiernie wdzięczna mu za to

***

Jesienią chłód nie dawał spokoju
Dlatego grywał w moim pokoju
Czasami latał na ptasie plotki
A ja słyszałam przez okno świergotki:
"Przyjaźń z człowiekiem? Czyś Ty ogłupiał?"
Jaskrawy ptak skrzydłem w czoło się pukał
"Pomogła? Fajnie. Lecz teraz lecimy.
Z nią tutaj nie przetrwasz tak srogiej zimy."
Po takich plotkach powracał smutny
Widzieć go takim, to ból okrutny
Siedział na szafie, prawie nie śpiewał
Serce rozdarte ostatnio miewał
"Cóż, trzeba działać" - tak pomyślałam
Po złotych piórkach go lekko głaskałam
"Wiem, że ode mnie się nie odwrócisz
Będę więc czekać, aż do mnie powrócisz"
Okno otwarte, za chwilę poleci
Łzy z oczu ocieram, zaraz odleci
Spojrzał na mnie ten ostatni raz
Wybił rozstania naszego czas
Ptak wzbił się w niebo, wysoko do góry
Jego i stado poniosły chmury
Szepnęłam skulona: "dbajcie o niego
O przyjaciela mojego Złotego"

***

Ostatni raz go wtedy widziałam
Zawsze przed snem go wspominałam
Niegdyś śpiewał mi kołysanki
Dziś znowu muszę liczyć baranki
Mam tylko nadzieję, że szczęście znalazł
Kogoś bliskiego sercu odnalazł

***

Ja będę czekać, każdego miesiąca
Na naszej polance, wciąż kochająca

Hej Kochani!
Nie, nie zapomniałam o Was. Ani o wyczekiwanym przez niektórych szóstym dniu miesiąca. Tym razem wyszło chyba mniej depresyjnie. Jestem ciekawa, czy ktoś zinterpretuje wiersz tak, jak ja go widzę, w oryginalnym założeniu. Z tego miejsca dziękuję też Psychol996 . Mam nadzieję, że Cię nie zawiodłam, Sensei. Zgodnie z obietnicą jest coś z drugim dnem ;)

~ Kokoro

Księżycowa Poezja Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz