dziś znowu odwołali mi dwie ostatnie lekcje, dzięki czemu miałam tylko trzy. na chemii (lekcja z wychowawczynią) składałam dziś deklarację maturalną, zresztą jak cała klasa. a z racji tych odwołanych lekcji, byłam w domu o 12.
pouczyłam się do 14, a później poszłam na fitness, a jeszcze później zaczęłam czytać książkę.
generalnie dzień minął mi bardzo dobrze. A Wam?
ARMY: 8
SZKOŁA: 1
CZYTASZ
ARMY vs SZKOŁA 3
Randomten kto czytał poprzednie części ten wie. poza tym, cóż tu wiele mówić. tytuł i okładka mówią same za siebie