Uwaga! W tym rozdziale pojawiają się długo wyczekiwane szreksy, więc jak nie chcesz to nie czytaj!
(to tylko kusi...)( ͡° ͜ʖ ͡°)
-Eeeee...? - zapytał cicho zdziwiony Eren.
-No już, tańcz! - rozkazał.
Młodszy nie wiedział, co ma teraz zrobić. Levi złapał go za bokserki i strzelił kilka razy gumką. Nastolatek zaczął się lekko trząść.
-P-prze... - wyszeptał. Spojrzał na starszego z łzami w oczach.
-Byłbyś słabą dziwką. Tylko mi nie mów, że jeszcze jesteś prawiczkiem - warknął.
-T-tak... - niemal od razu odwrócił wzrok spoglądając na kołdrę. Złapał ją i lekko się nią okrył.
-Tch. Więcej zabawy z tobą będzie - rzekł uśmiechając się jak jakiś sadysta.
Wyszarpał mu okrycie i rzucił na podłogę. Sprzątał tu, więc kołdra się nie pobrudzi. A i tak później ją wypierze.
Złapał go za biodra i gwałtownie przysunął w swoją stronę. Jedną ręką chwycił go za jeden z sutków, który zaczął drażnić palcami. Do drugiego przyssał się i zaczął go ssać językiem, powodując tym samym niekontrolowane jęki zielonookiego.
Po chwili zmienił stronę, ssał pierwszy sutek, a drugi drażnił palcami, powodując u młodego Jaegera falę gorąca, jak i podniecenia.
Starszy oderwał się od torsu chłopaka, popychając go na łóżko. Położył rękę na jego stojącym już kroczu i zaczął je lekko ugniatać. Przyłożył twarz do materiału bokserek i muskał je, najpierw lekko, potem zdecydowanie i mocno. Chwycił gumkę i lekko zsunął je w dół. Młodszy, czerwony i podniecony przyglądał się poczynaniom doświadczonego, starszego Kaprala.
Po chwili bokserki leżały na ziemi, a oczom Ackermanna ukazał się stojący, w pełnej okazałości penis chłopaka. Na oko miał może z 20 cm, przez co kruczoczarnowłosy lekko się zdziwił.
Złapał go ręką, ruszając w górę i w dół, stymulując go. Drugą dłonią powędrował do ust młodszego, każąc mu naślinić palce. Ten, zaskoczony, niechętnie się zgodził. Zaczął ssać palce Levi'a.
Mężczyzna zabrał dłoń z ust Erena, przykładając jeden z palców do otworu nastolatka. Po chwili wysunął jeden z nich do środka. Młodszy zaczął jęczeć z bólu, jednak starszego to nie ruszało. Dodał drugi palec i zaczął nim agresywnie poruszać.
Eren wygiął się w łuk i po chwili ciepła sperma wylądowała na torsie Levi'a.
-Będziesz to zlizywał - powiedział, dodając jeszcze jeden palec.
-Nhh... - szepnął młodszy, nadal jęcząc.
Ruszał jeszcze bardziej agresywnie i szybko, ustawiając palce w młodszym w różne konstrukcje. Kiedy uznał, że jest już wystarczająco rozciągnięty, zdjął swoje spodnie wraz w bokserkami, ukazując Erenowi swoją męskość, niewiele większą od jego.
Przyłożył swojego penisa do odbytu Jaegera, po chwili wsuwając do całego do środka. Drugą ręką stymulował Erena i zaczął się poruszać w nim.
Najpierw delikatnie, wolno, by już po krótkiej chwili zacząć go jebać jak nigdy dotąd. Zielonooki jęczął, chwilę z bólu, by już potem zmienić ból w przyjemność, gdyż Levi trafiał w jego czuły punkt.
-Kaa... praa... luu...! - jęcząc, Eren przygryzł lekko swoje wargi.
Ackermann złapał Jaegera za biodra, przysuwając go do siebie. Jedną ręką znowu zaczął drażnić jego jeden sutek, powodując kolejną falę gorąca u młodszego.
CZYTASZ
× Zakładnik × (EreRi)
HumorEren zostaje porwany w roli zakładnika. "Opiekę" i bezpieczeństwo zapewnić ma mu Levi. Brunet okazuje się dużo warty, przez co jego bezpieczeństwo staje się priorytetem. Jednak, plan jaki Ackermann wymyślił wraz z Smithem wymyka się spod kontroli. J...