Prolog

4.7K 92 3
                                    

-K-kochanie... Powiedziałam już prawie płacząc.

-Tak słoneczko? Płakałaś? Pyta Chris.

-B-bo ja muszę ci c-coś powiedzieć... Dalej starałam się nie płakać.

-Co tak poważnie. W ciąży jesteś czy co??

-Z kąd wiesz? Pytam zaskoczona.

-C-co?! Ty żartujesz prawda?! Powiedz że to żart!

-N-nie. Naprawdę jestem w ciąży. Bałam się jego reakcji.

-Zdradziłaś mnie? Pyta Chris.

-Co?! Nie! Czy ty uważasz że JA bym cię zdradziła? Pytam z żalem. Jak on mógł sobie tak pomyśleć??

- To niemożliwe. Mówi z coraz większą wściekłością, i zaczynam się go bać.

-A j-jednak. Sama nie d-dam sobie rady... A zresztą to też twoje dziecko.

-Nie. To nie moje dziecko! Zdradziłaś mnie! Przyznaj się!!!

-Nie zdradziłam cię!!! Nie nawidze cię dupku.

-To dziecko to twój problem. Rozumiesz?!

-To dziecko jest NASZYM problemem. Podkreśliłam przedostatnie słowo.

-Ja nie mam zamiaru wychowywać NIE swojego dziecka! Rozumiesz?! Nie wyrobisz mnie w dzieciaka!

-Ale to jest TWOJE dziecko!!!

-Nie jest!!!

-Jesteś hujem Chris. Powiedziałam wściekła i z płaczem wyszłam z domu.

Good girl - Bad girl ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz