Nie wiesz co taehyung miał na myśli mowiac że nigdy nie przestaniesz być jego fanka... Jego wyraz twarzy gdy to mówił był bardzo opiekuńczy i miły, nie rozumialas tego..nie rozumiałas tej gry...
Ty:w co ty grasz?
Tae:ja?
Ty:ty a kto?
Tae:od kiedy mnie poznałaś zaczęła się gra, o smierc i życie kochanie..
Ty:co kurwa!? Chcę wysiąść z tego pieprzonego samochodu!!
Tae:spokojnie już wysiadamy jesteśmy pod dormem słońce..
Ty:...Dorm był bardzo duży i nowoczesny, zaniemowilas nigdy nie byłaś w takim miejscu..
Ale po chwili się ogarnęłas..Ty:nie wejdę tu!
Tae:co prosze? Nie chcesz tam wejść?
Daddy jest zły kochanie..
Ty:nie mow na siebie daddy!
Tae:haha.. dobra jesteś kochanie,a teraz idziemy nie będę cię prosił!Pociagna cię za sobą, zatrzymał cię przed drzwiami do dormu
Oparł się o budynek i zapytał...
Tae:panie przodem chyba co nie?
Ty:nie wejdę...
Tae:wejdziesz.. Nie bój się..Zdziwily cię te słowa ale pomyślałas że to część jego gry, w której próbuję być miły..
Ty:ah mam się nie bać? Ciekawe...
Tae:sama tego chciałaś kochanie..Znów namiętnie cię pocałował, i dzięki temu nie zauważyłas kiedy wepchną cię do dormu..
Tae:że mną się nie zadziera...
Ty:po co mnie tu przyprowdziles?
Tae:na początku chciałem cię tylko zgwalcic ale teraz sprawie że się odemnie uzależnisz kochanie...
Ty:nigdy!
Tae:oj.. Nie ładnie T/I nie ładnie T/I.. Należy się kara..
Ty:pal gumę..
Tae:rozumiem to w inny sposób niż myślisz..
Ty:jak kurwa wszystko.. Napalencu.. Myślisz że jeśli masz ładna buzię to masz wszystko?
Tae:jak widać, właśnie tak się stało.. Chciałem ciebie i mam ciebie..
CZYTASZ
Bad boy Taehyung | PL
FanfictionPrzez większość swojego życia żyłaś w Polsce prowadząc zwykłe i spokojne życie, lecz jedna decyzja o wyjedzie z kraju odmieniła je na dobre.... ~sceny 18+ ~wulgaryzmy No family-friendly content🙆♀️ *Możliwe błędy *(-_-;)・・・ *W trakcie poprawy błędó...