Taehyung zdziwiony tym że odważylaś się się wtrącić tylko zmierzył cię zwrokiem i nic nie mówiąc popchną Jungkooka.
Jk-Ała ,co y robisz Taehyung!?
Ty-Nic ci nie jest kookie?
Jk-niee chyba nic..
Ty-Jak to nie?!.
Jk-niee martw się o mnie ...
Tae patrzył na was ,można było zauważyć na jego twarzy widoczne niezadowolenie..
Tae-Oho chyba znowu wam przeszkadzam ...A ty suko?!...co ty sobie myślisz!?...Zarywasz do swojego kooka ??!...JA CIE TU ZAPROSIŁEM JA JESTES KURWA MOJA !!
Ty-Wiesz co?!.. nienawidzę cię Taehyung ..
Tae-przed chwila mówiłaś coś innego , niegrzecznie tak zmieniać co chwilę zdanie tak robią tylko kurwy...
Ty-sam tak robisz!
Tae-Wiem wiesz czego ? Bo jestem chujem
W pośpiechu pobiegłas na górę ...
Tae pobiegł za tobą .Tae-Nie skończyłem z tobą ...
Ty-Nawet nie wiesz jak się poczułam jak znowu nazwałeś mnie suka ..
Tae-nawet nie wiesz jak się czułem kiedy zrobiłem dla ciebie wszystko ,uratowałem ci życie a ty postanowiłaś się zabić ...
Ty-Niby w jaki sposób mnie uratowałeś ?
Tae-Plynie w tobie moja krew ..oddałem ci ją ...przez to nie było mnie na kilku ważnych wydarzeniach,inaczej było by po tobie skarbie ..
Ty-.....
Tae-A teraz grzecznie idź do pokoju ...
Ty-do twojego ? Chyba coś cię boli ..
Tae-chcesz się sprzeciwiać?
Ty-Pal gumę Taehyung...
Tae-W tobie mogę .
Ty-Boze ...
Weszłaś do sypialni , Taehyung poszedł się umyć , w w międzyczasie przyszedł do ciebie Kookie i Suga aby wszystko wyjaśnić .. Powiedziałaś im że wszystko gra po czym wyszli i życzyli ci dobrej nocy .
Taehyung usiadł na kanapie która znajdywała się również w jego pokoju miałaś również na niej spać .Tae-Rozbieraj się ..
Ty-Ze co?!
Tae-Głucha jesteś ?
Ty-nie mam piżamy ...A tak w ogóle to zejdź z kanapy ..Chce już iść spać ..
Tae-nie potrzebujesz piżamy ..
Ty-dasz mi swoją piżamę ?..mam na myśli bluzkę ..
Taehyung nic nie odpowiedział..
Podeszłaś do niego a on wtedy oderwał się od telefonu i patrzyl na ciebie ..
Ty-Slyszysz mnie wogóle?!
Tae-Rozbieraj się ,wiesz co to znaczy co sam mam to zrobić ?
Taehyung wstał uśmiechną się ironicznie do ciebie i położył swoje ręce na twojej szyji.
Tae-Wiesz że cię kocham prawda ?
Ty-Jestes strasznie toksyczny ...
Tae-A ty za to mnie pociągasz...
Chłopak wbił się w twojej usta tak namiętnie jak nigdy ..
Oddałaś się mu wiedząc że nie powinnaś ,lecz było to zbyt silne uczucie ...
Zaczął ściągać z ciebie ubrania gdy ty chcialaś to zrobić to samo z nim odmówił ..Położył cię na łóżko nadal całując lecz tym razem zaczął całował twoja szyję..
Ty:daddy przestań !...
Nic nie odpowiedział po czym zaczął ściągać spodnie ..
Postanowiłaś zrobić to za niego lecz na to nie pozwolił ..Tae-nie rozpędzasz się skarbie?
Dotykał cię namiętnie oraz całował twoje ciało
Po czym Wszedł w ciebie..Tae-nie będę delikatny ..
Po tym ty zajęłaś się jego przyjacielem 😏..
Po wszystkim cała obolała zasnęłaś w jego ramionach ,byłaś za na sobie że to zrobiłaś ..
•Rano•
Obudziłaś się wcześnie jednak Tae nie było przy tobie , zauważylas że balkon był otwarty ..ubralas jego koszulkę z gucci i udałaś się tam..
Był tam nie kto inny niż Taehyung..Ty-Cześć...
Tae-Nie powinno cię tu być ..
Ty-I nie powinnam wczoraj się tobie oddać ...
Tae-Ja też nie powinienem ...ale strasznie mnie pociągasz ...Już długo nie mogłem się powstrzymać..
Ty-To koniec tak?
Tae-Powiec szczerze ,kochasz mnie ?..
CZYTASZ
Bad boy Taehyung | PL
FanfictionPrzez większość swojego życia żyłaś w Polsce prowadząc zwykłe i spokojne życie, lecz jedna decyzja o wyjedzie z kraju odmieniła je na dobre.... ~sceny 18+ ~wulgaryzmy No family-friendly content🙆♀️ *Możliwe błędy *(-_-;)・・・ *W trakcie poprawy błędó...