I tak wybiła godzina 23:00...
Suga:napijemy się jeszcze?
Jimin:chętnie...
Suga:a ty T/I?
Ty:wiesz na..
Tae:nie ona juz nie będzie więcej pić..
Ty:nie decyduj o mnie taehyung..
Tae:kochanie jesteś moja...
Suga:to co T/I szklaneczke wina?
Ty:nie dziękuję Yoongi..
Suga:nie to nie..więcej dla mnie
Tae:jestem wykończony....
Ty:ja też...
Tae:choć zaprowadze cię do sypialni...
Suga:zamierzacie spać razem?
Tae:jakiś problem.. Nie takie rzeczy się już robiło 😏..
Ty:yyy taehyung to choć zaprowadz mnie dobrze?
Tae:tak, chocmy...Poszliście do pokoju..
Tae:kochanie zaczekaj, wezmę prysznic i zaraz przyjdę..
Ty:dobrze idz..Taehyung uśmiechną się do ciebie i z zaspana miną poszedł do łazienki..
Zajęło mu to Chwile po czym wrucil..Tae:jestem, jestem już cały dla ciebie kochanie.. Na co masz ochotę?
Ty:mam ochotę iść spać, a najpierw wziąść prysznic..
Tae:dopiero teraz mi to mówisz? Mogłaś wziąć go przedemna albo ze mną..
Ty:oj... Nie ważne, gdzie masz ręczniki?
Tae:poczekaj pujde po ręcznik na górę..
Ty:dzięki..
Tae:czekam na ciebie kochanie...Po chwili...
Poszłaś wziąść prysznic, byłas zachwycona łazienka taehyung.. Była piękna...Gdy wyszłaś zastałas ten widok..
Ty:o boze jaki aniołek.. Szkoda że naprawdę to diabeł wcielony...
Położyłas się obok niego tak aby go nie obudzić...
I zasnęłas wtulona w jego ramiona...Rano godzina 5:30
Ty:taeś halo budzimy się...
Tae:słoneczko, to ja powinienem cię budzić...co się wczoraj stało?
Ty:nic słodko Spales więc cię nie budziłam...
Tae:a okej.. Myślem że najebałem się tak że nic nie pamiętam...
Ty:dużo piles?... Bo wiesz ze musimy jechać do szkoły?
Tae:spokojnie kochanie... Już jestem trzeźwy...
Ty:...
Tae:nie wierzysz mi?.. Słusznie
Jk:skarby wstajemy!!
Ty:już kookie...
Jk:Jin wstał wcześniej i zrobil śniadanie...
Ty:miło z jego strony..
Tae:on tak zawsze..
Jk:dobra dobra wstajemy!Jungkook zerwal z was kołdrę i zaczą cię gilgotac...
Ty:ej kookie..
Jk:no co?Taehyung'owi widocznie się to nie spodobało...
Tae:ta widzę że wam przeszkadzam... To ja już idę na dół..
Ty:tae ide z tobą..
Tae:wolę iść sam, idź sobie z twoim Jungkook'iem..
Ty:Boże ale ty jesteś zazdrosny..
Tae:kurwa?!.. Jak mam być kurwa nie zazdrosny jak jakiś typ dotyka moja pół naga kobietę?!
Jk:tae... Może nie powinienem ale my się tylko przyjaźnimy...
Tae:dobra pierdol się...
Ty:nie rób się znowu taki agresywny tae.. Proszę..
Tae:ja? Ja się wcale nie zmieniłem...
CZYTASZ
Bad boy Taehyung | PL
FanfictionPrzez większość swojego życia żyłaś w Polsce prowadząc zwykłe i spokojne życie, lecz jedna decyzja o wyjedzie z kraju odmieniła je na dobre.... ~sceny 18+ ~wulgaryzmy No family-friendly content🙆♀️ *Możliwe błędy *(-_-;)・・・ *W trakcie poprawy błędó...