1. Poznanie

2K 76 3
                                    

*Sofias pov*

Zajęcia wyrównawcze z wf, od zawsze o tym marzyłam. Jeszcze jakbym chodziła na nie z osobami z mojego rocznika, ale nie! Pani oczywiście musiała przydzielić mnie do grupy z pierwszoklasistami. Na szczęście jest jeszcze Maxim - dziewczyna z mojej klasy która ma podobny poziom w siatkówce co ja (czytaj: nie jest źle, jest znacznie gorzej).

Jak to bywa przy grze w siatkówkę, podzielilśmy się na drużyny. Plus tego był taki że ćwiczyłam z Maxim. Minus? W naszej drużynie był także jedyny chłopak z sks'ów niejaki Josh. Wydawał się miły, ale to pierwszoklasista - oni tak mają.

Podczas gry okazało się że pierwsze wrażenie wywarte przez niego na mnie nie było zgubne - na serio jest miły. Cały czas powtarzał mi że świetnie mi wychodzi, chociaż dobrze wiedziałam że jest zupełnie na odwrót. Często stawałam na złym miejscu (choć byłam święcie przekonana że stoję na dobrym) wtedy łapał mnie za lewy bok i prawe ramię przesuwając mnie na dobrą pozycję, w jego oczach można było dojrzeć zrozumienie i cierpliwość, jagby pracował nad odpowiednim ustawieniem zawodników pod pierwszych dni swojego życia.

Miał bardzo ciepłe ręce a każdy jego dotyk dodawał mi entuzjazmu na następne pięć godzin, przy nim po raz pierwszy od dwóch lat czułam to co z Radkiem, nie potrafię tego opisać, ale zapiera mi dech w piersiach za każdym razem gdy przypomnę sobie jego twarz. Nie, nie twarz Josha, Radka ale mam nadzieję że potraficie już wyobrazić sobie co to za uczucie.

Ta dam! Mamy pierwszy rozdział :) mam nadzieję że wam się spodobał i z chęcią będziecie kontynuować czytanie tego opowiadania.

kumpel z wfOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz