Poszłam na boisko. Stałam zza siatką, patrzałam jak chłopaki grają w piłkę.
- Chciałabym z nimi pograć... - Pomysłałam.
Gdy chłopaki skończyli grać i rozeszli się weszłam na boisko, wziełam jedną z piłek i odbijałam piłkę głową.
- Chciałabym być pełnoletnia... Bym mogła sama decydować o sobie i bym zapisała się do jakiegoś klubu. - Powiedziałam sama do siebie. Nie zauwazyłam że jakiś chłopak mnie obserwuje.
- Wow - podszedł do mnie
- Kim jesteś? Dlaczego mnie podglądasz? - złapałam piłkę w rence i powiedziam.
- Jestem Alex, a ty?
- Luiza....
- Lubisz piłkę nożną. Prawda? - Spytał.
Był to trochę wyższy ode mnie, wysportowany chłopak z ciemnymi włosami i niebieskimi oczami.
- Tak....
- Jesteś w jakimś klubie piłkarskim?
- Nie
- Dlaczego?
- nie twoja sprawa
- Pogramy razem w karne?
- No... Ok
Graliśmy razem bardzo długo. Najpierw w karne, potem w poprzeczki, a na koniec zagraliśmy mecz 1 na 1. On wygrał 7-4.
- Nieźle grasz - powiedziałam
- Dzieki. Ty też całkiem nieźle. Jak na dziewczynę. - Powiedział chłopak i puścił mi oczko. Po chwili dodał - Muszę już iść. Pa ! - pobiegł.
- Pa - Odpowiedziałam. Też poszłam do domu. Rodziców nie było w domu, bo pojechali na nockę.
Połozyłam się na łóżku. Całą noc mysłałam o tym chłopaku. Ciekawe z kąd umie tak świetnie grać w piłkę. Ciekawe, czy zagramy jeszcze razem. I czy jeszcze wogóle go zobaczę.
CZYTASZ
Miłość Do Piłki | Skończone |
Historia Corta15-letnia Luiza ma nietypową pasję, której nie akceptują jej rodzice. Za wszelką cene chce zostać piłkarką, lecz ma też wątpliwości. ⚽💘 Czy napewno da sobie radę w klubie?
