^^ następnego dnia ^^
Riccardo POV
Wstałem dosyć wcześnie......czułem się okropnie z tym, co wczoraj się wydarzyło. Luiza jest całkiem spoko....nawet jest ładna....ale....smutno mi że sprawiłem jej przykrość. Nie chciałem, nie zrobiłem tego specjalnie. Muszę ją przeprosić.Po kilku mimutach bezczynnego siedzenia i użalania się nad swoją debilnością udałem się w góry, aby poszukać naszyjnika. Całe dwie godziny szukałem. Ostatecznie nie znalazłem.
Kurde....muszę jej jakoś to wynagrodzić i przeprosić.
Poszłem do domu zamyślony. Myślałem o tym, jak jej poprawić chumor.
W końcu wpadłem na pomysł, aby zrobić jej nowy naszyjnik. Wyjołem z szafki nocnej, duże, drewniane pudełko, w którym trzymałem moje najcenniejsze skarby. Chyba oszalałem, bo byłem gotów oddać jej jakiś mój skarb.
Wyjołem najładniejszą z muszelek, która została znaleziona przeze mnie na plaży, gdy byłem z rodzicami na wakacjach nad morzem.
( Z trudem ) wykonałem śliczny naszyjnik. ( Zrobiony przez moje ręce z muszli i czarnego sznutka ). Poszłem do domu Pabla, aby przeprosić dziewczynę.
^^ W domu Pabla ^^
Nadal Riccardo POV
Zapukałem do drzwi, na moje szczęście ( A jej nieszczęście xD ) otworzyła mi właśnie Luiza.- Czego chcesz? Daj mi spokój....wczoraj za dużo zrobiłeś. - powiedziała smutna.
- Przepraszam.....trochę głupio wyszło z tą biżuterią, ale ja naprawdę nie chciałem...przykro mi...wiem że jestem wredny i tak dalej....ale....prosze wybacz mi.... - Wręczyłem jej prezent przeprosinowy ( xD ). Ona na to się tylko uśmiechnęła i mnie przytuliła.- Wybaczam Ci.... - powiedziała.
- Dziękuję ! - byłem tak bardzo szczęśliwy....że nie wiem jak to opisać ! Aż nie wieże, że to powiedziałem.
Lubie Luize i chciałbym z nią sie zaprzyjaźnić.
CZYTASZ
Miłość Do Piłki | Skończone |
Historia Corta15-letnia Luiza ma nietypową pasję, której nie akceptują jej rodzice. Za wszelką cene chce zostać piłkarką, lecz ma też wątpliwości. ⚽💘 Czy napewno da sobie radę w klubie?