🍂L🍂

378 11 2
                                    


Siedzieli już trzecią godzinę i oglądali razem śmieszne zwierzęta. Bawili się przez ten czas świetnie, czasami porównywali się do zwierząt, a czasami wyzywali się od debili. Wszystkie złe wspomnienia odeszły od nich, a zastąpiły je te lepsze. Jimin przytulał się do Yoongiego tak jakby już go nigdy więcej w życiu miał nie zobaczyć.
Świat dzisiejszej nocy kręcił się w około nich tworząc najprzyjemniejszą atmosfere jaką tylko się dało.

- Hyung lubisz mnie? ~ Zadał z zaskoczenia pytanie młodszy.

- Nie, Jimin ja Cię nie lubię, Ja Cię kocham i to cholernie mocno. ~ Dla Yoongiego słowa te znaczyły dużo, lecz dla Parka, który nie potrafił zbytnio zaufać starszemu, brzmiały zwykło.

- Oki. ~ Powiedział niepewnie, bo jego rozum i serce biło się nad odpowiedzią "Też Cię kocham", albo zimnym i bezuczuciowym "okej" ~ Lubię Cię hyung ~ Szepnął bardzo cichutko, tak cicho, że możliwe iż powiedział te słowa w myślach.

- Niziołku mój kochany może pójdziemy spać? ~ Starszemu powoli kończyła się energia przez co stawał się bardziej senny i nie miał ochoty na nic innego niż na położenie się w ciepłym łóżku, a przy boku mając najcudowniejszy kwiat.

- Jasne jak chcesz to idź spać, a ja już sobie pójdę czy coś. ~ Młodszy już wstawał z kanapy kiedy to starszy złapał go za rękę i sprawnie przeżucił sobie go za ramię.

- Ty kochanie śpisz przecież ze mną. ~ Po tych słowach skierował się z jego ukochanym do sypialni, aby wreszcie zakończyć ten piękny dzień.

"Chciałbym po prostu odpocząć i nie móc słuchać jak na mnie jebiąza plecami, bo mnie dla nich nie ma znowu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"Chciałbym po prostu odpocząć
i nie móc słuchać jak na mnie jebią
za plecami, bo mnie dla nich nie ma znowu."

Miss you  《yoonmin》✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz