27

55 5 8
                                    

Narrator

Granatowłosa ponownie zadzwoniła do drzwi mieszkania. Było już lekko zażenowana. Mówiła kuzynce, że przyjdzie, a tymczasem czeka przed drzwiami już pięć minut.

-Już idę, idę.- usłyszała zza drzwi głos czarnowłosej. Po chwili jej otworzyła.

-No wreszcie.- powiedziała wchodząc do mieszkania.

-Przepraszam Marinette, kompletnie zapomniałam, że przyjdziesz.- mówiła zamykając drzwi.

-Nieważne.- usiadła na kanapie.- Jesteś sama?

-Tak. Rodzice podpisują różne umowy.- czarnowłosa przewróciła oczami.

-Gadaj wszystko.- popatrzyła na nią rozkazująco.

-Co mam ci niby powiedzieć?

-Daisy. Od jakiegoś czasu jesteś jakaś inna. Zachowujesz się jak nie ty.- fioletowooka spuściła wzrok.- Zawsze mówiłyśmy sobie o wszystkim.

Brunetka westchnęła i popatrzyła kuzynke zaszklonymi oczami.

-Pierwszy powód to moi rodzice. A w zasadzie mój ojciec.- Marinette podniosła jedną brew nie wiedząc o czym mówi.- Na sto procent słyszałaś o jego wielkiej sławie. Tyle, że on jeszcze w ten celebrycki świat dobrze nie wszedł, a już zachowuje się jakby był milionerem, panem i władcą, a ja jego rzeczą do zarabiania.

-Daisy, do czego zamierzasz?

-Do tego, że podpisał jaką głupią umowę z ojcem Adriena! Bez mojej zgody! Zmusił mnie do pozowania przy tym debilu i zarywaczu, Luke'u i Adrienie!

-Ja bym chciała być na twoim miejscu, nie rozumiem dlaczego jesteś przez to taka dziwna, jakbyś coś ukrywała.

-Mari! Adrien podoba się tobie. Jak ja mam się niby czuć?! A Luke będzie mnie podrywał, zdziele go z liścia i tyle z tego będzie.

-Przesadzasz. Wiem, że nigdy nie odebrałabyś mi Adriena, a co do Luke'a, Może dałabyś mu szansę. Chłopak się stara, a ty go odtrącasz. Może powinnaś się z kimś związać, nigdy w życiu nie widziałam cię z żadnym chłopakiem.

-Chyba żartujesz! On zarywa do każdej. Bad boy. Tobą też się interesował dopóki nie zajął się mną.- oburzyła się dziewczyna.- Poza tym...!- zakryła sobie usta dłonią.

-Co poza tym?

-Nic, nieważne. Na serio.

-Daisy, co ty ukrywasz?- zapytała podejrzliwie, a czarnowłosa spuścił wzrok czując rumieńce na swoich policzkach. Jednak nie zostało to niezauważone przez dziewczynę w dwóch kitkach.-Nie. No nie wierzę! Czy ty się w kimś zakochałaś?!

-Nie! Przestań!

-Kto to?! Powiedziałaś mu już? A może już jesteście razem?!- krzyknęła uradowana.- Mów mi tu wszystko i to już. Przystojny jest?

Brunetka podniosła głowę spojrzała zawstydzona na kuzynke.

-Marinette. Spokojnie. Najpierw, obiecaj, że nikomu nie powiesz.

-Dla...

-Obiecaj!- przerwała jej.

-Obiecuję.

-Dobrze, a więc...- westchnęła, jednak jej pliki stawały się z sekundy na sekundę bardziej czerwone.- Umawiam się z Wolfem.

Cisza.

Granatowłosa spojrzała na fioletowooką i zamrugała kilka razy.

-Czy ty masz na myśli tego Wolfa?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 29, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Miraculum: Nowi BohaterowieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz