Boże! Ile razy jeszcze wrócić na twą stronę mi przyjdzie?
Ileż razy sięgać będę zła by powrócić do jasności Twej?
Czy złym być muszę by lepszym stać się?
Zastanawia mnie równowaga życia. Czemu jest tak nierówna,
czemu jedną pochyłą być nie może?Nie, to ludzie, to ludzie skrzywdzili te zorze.
Jak świat wyglądać winien
Człowieku pokrzywdzony?Jaka zorza, gdzie rubiny świecić mogły? Nie masz diamentu u każdego człeka!
Lecz czemuż niektórych błoto spotyka?!
Gdyż wartość jego od tego zależy.
Obu przypadkach złotem się mierzy.
Precz materia. Dosyć!
Złoto złotu nie wierzy. Jedno Boże, drugie alchemik na świat powoła. Które czystsze, które dłużej trwać będzie. Które czasu się podda?