...
Dla Ciebie bezimiennej piszę tę wiadomość
Do Ciebie bez imienia kieruje te słowaJakże wspaniała Twa dusza być musi jeśli słyszy wszystkie dookoła
Jakże ogrom cudownej aury ją otacza gdy tyle głosów ku niej zmierza
Powiedz mi
Oh powiedzI znów ten Lek na sen niemrawy
I znów, a już
Pobiera zasady
Czymże było to w co czas włożyłemNa cóż to było jeśli szczęściem, poza, niczym jest
Ale byłem tam i trwałem
Byłem tam cierpliwie grałemI choć już nie wiem o czym mowa ma była
Nie wiem dokąd zmierzyła
Może zmierzyć już zdążyła?Odchodzę jako Ty przy każdym stoisz
Odchodzę i w mej woli nadzieja, że zostaniesz ze mnąI nie opuścisz na pastwę nie rzucisz tej drobnej, a dobrej woli.