*Igor*
Sylwia uznała, że nie zawiadomi policji. Nie chce po prostu Oli widzieć nigdy w życiu. Ja szczerze mówiąc na jej miejscu zrobiłbym inaczej. Mimo, że Ola to moja dziewczyna, a raczej za niedługo była.Trzymam mocno Sylwię za rękę i pomagam iść jej do auta.
-Jak się czujesz?-pyta Szymek zmartwiony stanem zdrowia siostry. Wspaniale, że jest taki ktoś jak on. Cudowne dziecko.
-Lepiej, mam tabletki przeciwbólowe, to dlatego-odpowiada.
-Najpierw rozprawie się z Olką, a później pojadę po twoje tabletki przeciwbólowe do apteki-lekko uśmiecham się do dziewczyny.
***
Wchodząc do swojego pokoju zauważam Aleksandrę, która oglądała telewizor. Zachowuje się naturalnie, tak jakby nic się nie stało. Jej zachowanie nie jest na miejscu.-Oooo, Iguś wróciłeś-mówi spokojnym głosem.
-Ale ty zaraz pojedziesz-mówię pod nosem-Ola to koniec!-oznajmiam i wyłączam jej telewizor.
-Jak to koniec? Nie rozumiem-marszczy czoło.
-Pobiłaś Sylwię w dodatku okłamałaś mnie kiedy pytałem czy to ty...
-Jeju, Igor, nie przejmuj się nią-przewraca oczami.
-Ja mam się nie przejmować?!-unoszę się-Ty chyba oszalałaś dziewczyno!-mówię.
-Nie mów takim tonem do mnie!-mówi.
-Ty się ciesz, że Sylwia nie chciała zawiadomić policji, bo siedziałabyś teraz w więzieniu-krzyczę po dziewczynie-Bierz swoje ciuch i natychmiast stąd jedź...
-Jak mam jechać? Przecież nawet nie mam prawa jazdy!-również zaczyna się unosić.
-Dla twojej informacji Aleksandro jest takie coś jak pociąg-przewracam oczami i zaczynam ją pakować.
-Igor, błagam! Nie rób mi tego!-zaczyna płakać-Przepraszam...
-Jak wrócisz do domu, spakuj się i wypieprzaj z mojego życia! Jak wrócę 2 stycznia ma Cię już nie być! Słyszysz?-spoglądam prosto w jej zapłakane oczy.
-Nienawidzę Cię! Zamiast mnie bronić, bronisz jakąś kretynkę!
-Jeszcze coś?
-Daj mi spokój-bierze swoją walizkę i wychodzi trzaskając drzwiami.
Natychmiast wsiadam do auta i jadę do apteki, aby wykupić lekarstwa dziewczynie.
_______________________________
Rozdziały jutro ❤️💫❄️Rozdział #18-12:00
Rozdział #19-14:00
Rozdział #20-16:00❄️ Kochani, chcecie żebym wam podawała godziny rozdziałów (przez święta) czy nie? ❄️
CZYTASZ
Christmas boy-ReTo [CAŁA]
Fanfiction„Albo się kogoś kocha, albo się udaje, że się kogoś kocha"