-Cześć, po co tu przyszłaś?-pyta ta cała Aleksandra i mierzy mnie wzrokiem jakby miała mnie zaraz zabić.
-Olcia, później Ci to wytłumaczę-odpowiada za mnie Igor.
-Ja pójdę. Lepiej będzie dla wszystkich jak pójdę-oznajmiam.
-Nie, proszę zostań!-mówi smutniejszy głosem Bugajczyk.
Wzdycham i niechętnie siadam. Czuje się nieswojo, jeszcze jak ta Olka mierzy mnie wzrokiem.
-Może teraz mi powiesz dlaczego ona tutaj jest?-wyrywa się Ola.
-Ja już pójdę, dzięki-oznajmiam i gwałtownie wstaje od stołu. Wybiegam z tej jebanej restauracji. Nie mam ochoty nawet na tą wigilie. To chyba najgorszy rok w moim życiu.
*Igor*
-Zadowolona jesteś z siebie?-unoszę się w stronę Oli.-Nie mów w ten sposób do mnie!-wydziera się na całą restauracje.
-Wesołych Świąt-mówię sarkastycznie do blondynki i wybiegam z restauracji, mam nadzieję, że Sylwia gdzieś teraz nie siedzi i nie płacze. Polubiłem ją, serio.
***
-Tu jesteś...-zauważam dziewczynę przy hotelu.-Ola miała racje. Powinniście spędzić ten dzień razem-mówi.
-Nie Sylwia, w wigilie nikt nie powinien być samy, nawet ten kot, który tam biegnie-wskazuje jej jakiegoś kota biegnącego.
Dziewczyna lekko się uśmiecha i mocno mnie przytula.
-Pójdziemy się przejść?-proponuje.
-W porządku-odpowiada Sylwia.
Wokół jest ciemno, gwiazdy tylko oświetlają nam drogę i zapalone światło w domach ludzi.
-Jak to się w ogóle stało, że zostałeś raperem?-dopytuje dziewczyna.
-Zawsze lubiłem coś robić ciekawego w życiu, dużo cierpiałem, miałem słabą psychikę, ale zauważyłem, że jak przelewałem to na papier było lepiej, serio-odpowiadam.
-Rozumiem, fajnie-uśmiecha się.
-W wieku szesnastu lat napisałem całą piosenkę, wiesz, zwrotka, refren, zwrotka-oznajmiam i staje przez chwilę w miejscu-Ale nie mówiłaś mi o tym kim ty jesteś-spoglądam w jej oczy i odgarniam jej włosy do tyłu.
-Jestem modelką, od trzech lat-mówi.
-Przepraszam, że spytam, ale ile masz obecnie lat?
-23-odpowiada trochę nieśmiało.
-Oo, to jesteś o rok młodsza ode mnie-uśmiecham się do brunetki
Kolejne rozdziały:
Rozdział #6-23:00
Rozdział #7-24:00
CZYTASZ
Christmas boy-ReTo [CAŁA]
Fiksi Penggemar„Albo się kogoś kocha, albo się udaje, że się kogoś kocha"