Sylwester wśród creepypast: rzeczywistość

183 11 0
                                    

Anty: Zostaw tą wódę! 

Jeff: Nie

Anty: Ale ostatnio wam tak odbiło że oglądaliście "My little pony"

Masky: Co w tym złego?

Anty: Macie ponad 20 lat

Toby: Ale to nie nasza  wina że ta bajka jest taka zajebista!

Anty: Nie drzyj się 

Marina: On się nie drze

Anty: Dobra bierzcie co chcecie, ale...

Masky: Zawsze jest jakieś ale 

Anty: SAMI SPRZĄTACIE TE GÓWNA!!!

Marina: Ale ty się teraz drzesz

W rezydencji

*Prawie wszyscy są upici (oprucz Anty, Mariny, Sally, Lazari i Bena bo niepełnoletniość )

Jeff: *załącza coś 18+ i woła wszystkich na oglądanie *

Anty: Chyba mam załamanie nerwowe. *wychodzi z pokoju w którym jest seans *Idę oglądać my little pony i inne takie cukierki i gówna, więc nie będę wychodzić z pokój przez dwa miechy.

Marina:Co się stało?

Anty : Nie wchodź cię tam

Sally :Czemu?

Anty : Bo tam są sami zboczeńcy Sally sami zboczeńcy

creepypasta talks i ból Du*yOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz