💀Od przyjaźni do nienawiści💀

2.6K 160 9
                                    

Pov Leonardo

Przez parę dni nie spuszczałem oka z Kairo. Musiałem pilnować by ON nic mu nie zrobił. Aby go nie dotykał..

Starczy mi już, że i mój narzeczony i ta gnida muszą oddychać tym samym powietrzem.
Gdy tylko widzę jak ON próbuje do niego podejść, zaczarować go tym swoim uśmiechem to czuję.. chęć zamordowania go.. krew mi się pali..

.. a on tego chce.

On chce żebym czuł gniew.
On chce mnie wyprowadzić z równowagi.
On chce mi zniszczyć życie.

Po raz drugi..

Kiedyś się przyjaźniliśmy.. do dzisiaj pamiętam naszą potężną więź..

A ON TO WSZYSTKO
ZNISZCZYŁ

14 years ago
Szedłem do mojej narzeczonej Ann, bez wcześniejszego uprzedzenia.
Idąc do niej wpadłem do kwiaciarni i kupiłem dla niej bukiet z krokusów...

Jej ulubiony. Kochała te kwiaty. Gdy pytałem dlaczego to ona śmiała się perliście i zawsze otrzymywałem tę samą odpowiedź.

,,Krokusy oznaczają radość.. młodość... i zadowolenie.... Ale przede wszystkim radość związaną z młodością.
Ma wpływ wesoły.. podnoszący na duchu.."

Uwielbiałem gdy Ann rozmawiała ze mną o krokusach swoim rozmarzonym tonem.

,,A wiedziałeś że krokusy nie tylko są dobre do potraw?? Ich cechami botanicznymi jest to, że..
Znane są również jako anty-rakowe dotleniacze.. no i wzmacniają układ odpornościowy!"

,,Zapachy krokusów.. Ahh~ uwielbiam wiosenne bukiety z krokusów.."

,,Krokusy są odpowiednim prezentem między przyjaciółmi.. no i odpowiednimi prezentami do świętowania.. urodzin i innych okazji."

Za każdym razem gdy usłyszała słowo ,,krokusy" to się uruchamiała i buzia jej się nie zamykała. Znała całą historie tych kwiatów.
Znała każdy gatunek, wiedziała co symbolizują kolory.

Mówiła, że najpiękniejsze są białe.
Mówiła, że oznaczają one czystość, niewinność i prawdę.

W kwiaciarni specjalnie wziąłem białe.. ten dzień był wyjątkowy.

Dzisiaj chciałem zrobić coś co już od dawna planowałem ale nie wiedziałem jak się do tego zabrać.

Na szczęście doradził mi mój przyjaciel Trey..

Zawsze wolny, zarywa do wszystkich dziewczyn.. zwykły gracz, a mimo wszystko każda na niego leci.

Czyżby wszystkie mogłyby być aż tak ślepe i głupie?
Na ich miejscu nie właził bym dopiero co poznanemu mężczyźnie do łóżka.

Gdy dotarłem na miejsce pod dom mojej ukochanej.

Jeszcze raz odmówiłem sobie w myślach cały dialog. Miałem nadzieje, że na moje pytanie odpowie ,,tak".

He is MINEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz