★¹★

513 31 0
                                    

Kiedy Minho kończył już swoją pracę, szef poprosił go, aby został dziś wyjątkowo dłużej. Chciał, aby ten zmienił napis z przodu na szybie kawiarni na nowy, ponieważ promocja napisana na nim jest już w tej chwili nieaktualna. Chłopak wziął nawilżona szmatkę, drabinę i zabrał się za wyznaczoną mu pracę.

Zszedł z niej po chwili gdy zmazał wcześniejszy napis, aby wyciągnąć z torby te same pisaki, które już wcześniej wykorzystywał do tej samej roboty. Zapisał wszystkie informacje i tworzy jeszcze na szybie rysunek gorącej kawy. Jest dość skupiony na swojej pracy i każdym przydzielonym mu obowiązku.

Czasem nie rozumie czy wszystkie rzeczy, o które prosi go ostatnio szef nie są wykorzystaniem jego najniższego statusu w aktualnej pracy, gdyż jest nowym pracownikiem, czy może naprawdę uważa go za utalentowanego i chce wykorzystać jego umiejętności.

Podczas kiedy brunet wykonuje swoją robotę, Jisung jak zawsze po szkole siedzi w tej samej kawiarni w której starszy pracuje i pije kawę, aby się ożywić po przemęczającym dniu w szkole. Kiedy widzi, że jest już późno i lokal zaraz zostanie zamknięty, postanawia wrócić grzecznie do domu bo wie, że jego nadopiekuńcza matka zaraz zacznie wydzwaniać i dramatyzować, a chłopak bardzo tego nienawidzi.

Wychodząc z miejsca minął wyższego do siebie mężczyznę, który kontynuował swoją prace.

– Do widzenia. – Uśmiechnął się lekko do niego żegnając się.

– Do widzenia. –  Odpowiedział nie zwracając szczególnej uwagi kto to. Chciałby bardzo wrócić szybciej do domu, więc jedynie o czym teraz myśli to, to aby wykonać swoja robotę i wrócić, w końcu do mieszkania.

Gdy mija godzina Minho bierze swoje rzeczy i przebiera się w swoje codzienne ubrania w szatni dla pracowników. Bierze torbę i jako ostatnia osoba na miejscu zamyka drzwi kawiarni zostawiając w środku światło.

Podczas kiedy ten zajmuje się swoja pracą, Jisung wraca do mieszkania i do razu dostaje masę pytań od matki gdzie był, tak jakby ta nie znała swojego dziecka i jego rutyny... a może właśnie przez to, że wie jaki chłopak naprawdę jest, bardzo się martwi i boi, że kiedyś ten wpadnie w poważne kłopoty, dlatego chce wiedzieć co jej syn robił każdego dnia gdy wraca do domu późno.

Kiedy już odpowiedział na połowę pytań, bo było ich tyle, że nie zdążyłby na wszystkie odpowiedzieć, zabrał obiad do swojego pokoju i zamknął się w nim. Jedząc ogarnia jeszcze plany na resztę dnia.

Gdy skończył jeść wychodzi ze swojej nory i odnosi naczynia do kuchni aby nie słuchać znowu kazań matki jakim to on jest brudasem, że hoduje brudne naczynia w pokoju. Po tym gdy już je odniósł wraca szybciutko do siebie, zasłania rolety w pokoju aby w jego pokoju było ciemno i uruchamia konsole. Siada przed telewizor do którego ma podłączony sprzęt i zaczyna grać.

Starszy wraca do mieszkania i pada od razu na łózko. Wyciąga telefon i zaczyna przeglądać social media, a głównie instagrama. Pozwala sobie na pół godzinki na taki sposób leniuchowania. Przeglądanie instagrama bardzo inspiruje go do robienia różnych zdjęć czy też dekoracji.

Gdy kończy zapala lampkę nocną i pisze jeszcze do swojej dziewczyny

"Cześć kochanie~ własnie wróciłem już z pracy, jak się czujesz? Wiem, że masz dzisiaj zajęcia do 20, ale jednak mam teraz chwilkę, jakbyś chciała pogadać to daj znać ❤️" Po wysłaniu wiadomości odkłada telefon i otwiera planner, miał dziś zrobić ładne zdjęcia, ale, że został w pracy dłużej, a jest jesień to szybko się ściemniło i zepsuło to jego dzisiejsze plany.

Wie, że jutro ma na późniejszą godzinę, więc najwyżej zrobi zdjęcia jutro rano w jednym ze swoich pokoi, które przeznaczył własnie na studio do zdjęć. Własnie w tym pokoju ściany są pomalowane na różne kolory, znajduje się w nim sprzęt, który dostał kiedyś od rodziców na gwiazdkę, resztę natomiast kupił już sobie sam.

Nie jest to pokój jak ze zdjęć, które robi, a raczej rzeczywistość jest inna po prostu. Panuje w nim trochę chaos jak z jakiejś bajki co nie zmienia tego, że kolory są w podobnej tonacji, pastelowych kolorach, a rzeczy zostawione wcześniej są minimalistyczne. Co jakiś czas firma zainteresuje się współpracą z nim to reklamuje coś, zazwyczaj są to kosmetyki.

Dzień kończy na tym, że odpisuje na parę maili i bierze jedzenie z kawiarni, które wziął sobie na wynos. Wzdycha, bolą go plecy od takiego schylania się przy biurku. Jednak dziś postanawia nie siedzieć długo ale i tak przypomnienie organizmowi i jego mięśniom tego jak zazwyczaj siedzi godzinami zadaje mu ból.

Idzie wziąć prysznic po czym wraca do łóżka. Nawet nie zauważa jak czas szybko mija, a on chciałby jeszcze go wykorzystać na swoja korzyść. Jest już 21, a ten biedaczek czeka na odpowiedź swojej dziewczyny, jednak nie dostaje jej. Gdy już zasypia, a planner leży na biurku przychodzi mu do głowy parę pomysłów. Robiąc tysiąc błędów zapisuje je w notatniku w telefonie. W końcu zasypia mu się w ubraniu.

~~~

Kiedy starszy ciężko pracuje na swoja przyszłość młodszy spędza wieczór grając na konsoli i zarabiając przy tym trochę. Cieszy się bardzo z tego zarobku bo wie, że będzie mógł za to kupić nową gierkę, a przy okazji może starczy mu na paczkę papierosów.

Gdy bardzo późnym wieczorem kończy grać, odrabia jeszcze innym zadania domowe, z których też ma niezły zysk. Siedząc tak kolejne dwie godziny nad cudzymi pracami domowymi czuje jak jego organizm prosi się o sen, więc odkłada wszystko i idzie jeszcze się umyć zanim się położy. Po szybkiej kąpieli leży jeszcze w swoim łóżku i pisze ze swoim przyjacielem, po chwili zasypia z telefonem na twarzy.

what is love || minsungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz