'Aaahh TT nie rób tak.. jeszcze nie.. ' – Panikuje starszy gdy czuje dłoń Jisunga w swoich niższych partiach ciała. Sam już czuje podniecenie, jest mu okropnie gorąco. Nie chce aby ten się nim zabawił. Nie chce już nieprawdziwych uczuć.
Zwalnia w całowaniu, jakby już wolno przerywał, nie chce już dalej. Odsuwa się ciut czując przerażenie i niepokój, boi się być znów wykorzystanym i zranionym, a jednocześnie tak bardzo go kocha, to dla niego bardzo ciężkie gdy rozum walczy z jego sercem.
Han czuje, że chce jeszcze i jeszcze, westchnęło mu się. Patrzy w oczka starszego mężczyzny bardzo spragniony. Lee Know uśmiecha się widząc jego reakcję, która daje mu nadzieję na to, że ten może naprawdę coś do niego czuje, w końcu młodszy patrzy na niego w sposób który nie można nazwać obojętnym.
Lee Know kładzie dłoń delikatnie na jego policzku. – Zostaniesz moim mężczyzną..~? – Pyta uroczo, wypowiedział to w dość dwuznaczny sposób drażniąc się z nim i wywołuje tym w Jisungu jeszcze więcej emocji i myśli.
– Oczywiście, że zostanę~! – 'Ojezu serce stooop' – Jeszcze bardziej się nakręcił.
Minho w pewnej chwili przyłożył mu dłoń do klatki piersiowej. Czuję bicie jego serca. – Ooo~~ skądś już to znam. – Zauważa jak mocno bije młodszemu serce, bał się, że to tylko jemu wali ono teraz jak szalone.
– Hm~?
'Niech jeszcze mocniej zabije..' – Pomyślał Lee Know, nagle zamienił ich stronami, tak, że zatrzymuje się teraz sam nad młodszym. Do tej pory nie pokazywał się od swojej spragnionej fizycznej strony, uważał to trochę za słabość. Patrzy na niego wzrokiem który mógłby przejrzeć go wręcz na wylot, przeszywająco.
Jisung czerwieni się lekko, co jest dla niego nowością, rzadko kiedy ktoś go dominuje.
– A albo B~ – Mówi Minho
– A~!
~
Starszy uśmiecha się zadziornie siedząc śmiało na jego udach, zniża się i znów go całuje, śmielej niż wcześniej, pokazując mu pocałunkiem jak ten arogancko do niego podchodzi, i że tak naprawdę jak chce, to potrafi wziąć sprawy w swoje ręce. 'Czyli to tak lubisz.. chyba, że tylko tak potrafisz hah' – Pomyślał.
'O mój boże--' – Han ledwo był w stanie zebrać myśli, Lee Know nie zrobił jeszcze nic konkretnego, a sprawił mu takim nagłym dominującym go pocałunkiem tyle przyjemności jakby co najmniej uprawiał z nim seks.
Minho zachowuje się jakby ten wcześniejszy pierwszy pocałunek dał mu instrukcję do tego jak dać Hanowi więcej rozkoszy dotykając jego ust.
'Leż tak właśnie.. nie ruszaj się' – Myśli, czuje doskonale, że jest młodszemu dobrze, jego wątpliwości wyrzuciło uczucie, które karze mu zachłysnąć się wręcz miłością do niego.
Jisung został rozłożony na łopatki. Podoba mu się to wszystko bardzo, nie protestuje. Nie wiedział, że starszy może być aż tak dobry. W jego oczach zawsze wyglądał tak cnotliwie, a ten jednym pocałunkiem sprawia, że wariuje.
Lee Know gdy już całkiem go zdziwił i zaskoczył zwinnymi ruchami swojego języka odsuwa się i patrzy zadowolony. Zauważa wypieki młodszego, który patrzy wiąż na niego napalony. Dotknął palcem raz jednego a potem drugiego policzka. Nagle jego osobowość znów wróciła do tej soft. Zostawia Jisunga takiego w emocjach. Nie umie tak jak on żyć doświadczając wszystkiego od razu. Uważa, że apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Jisung wolałby aby ich gra się dalej potoczyła, ale wie, że nawet jakby chciał to nie ma przy sobie nic co by mu się do tego przydało.
– Chciałbys coś zjeść? – Rzuca starszy kiedy uważa, że już przestali się że sobą droczyć, jednak Han nie umie się skupić bo myśli o jednym.
CZYTASZ
what is love || minsung
FanfictionGdy dwie zupełnie inne osobowości spotykają się, czy istnieje szansa aby w ogóle mówić o miłości? Minho jest studentem na wydziale fotografii, dorabia sobie na co dzień jako barista w kawiarni której Jisung jest częstym klientem. Pewnego razu przez...