Wszystko By Być Przy Tobie Julia Kostera/Kacper Blonsky

Złe Myśli

Pov. Kacper

Nie mogę uwierzyć w to co się wczoraj stało, w to że jestem z Julką i że ona mnie też kocha. Obudziłem się około godziny nie wiem której nie patrzyłem na zegarek nawet nie otworzyłem oczu. Ale czułem na sobie ucisk jakieś ciało, ciało Julki czułem jej dotyk, jej zapach otworzyłem oczy spała wtulona we mnie jak w małe dziecko. Musiałem wstać man dużo do roboty, zdjołem Julkę powoli z siebie dałem jej całusa w czoło napisałem karteczkę którą położyłem na szafce obok łóżka, cichutko wyszłem z pokoju nir budząc Julki sni żadnego z domowników. Była godzina 6 każdy spał no Julka nie bo ona wstaje o tej godzinie wstaje do szkoły no ale dobra może leży w łóżku i narzeka że musi wstać, że jest nie wyspana, że musi iść fo szkoły itp no czyli typowa nastolatka
No wracając do rzeczy każdy śpi lampy jeszcze świecą na dworze ciemno a mróz daje w kość. Zatrzymałem się na jakiejś polanie by pooddychać świeżym powietrzem by stanąć na mokrej rosie i pomyśleć. Moje myśli zapełniała jedna osoba a to to może być? Julka. Myślałem i myślałem tak o niej gdy nagle usłyszałam dzwonek mojego telefonu nie wiem kto dzwonił bo numer był nieznany ale gdy już usłyszałem ten głos od razy wiedziałem kto to :

K:Tak, słucham.
Nieznany :No część.
K:Halo kto mówi?
N:No jak to nie poznajesz mnie.
K:Nie mów że to ty.
N:We własnej osobie. Pamiętasz mnie?
K:Tak doskonale - po co dzwonisz?
N:Pogadać.
K:Pogadać?
N:No przyjść po radę na porozmawiać bardziej.
K:Ty pogadać przyjść po radę?
N:No.
K:Weź się ogarnij mów czego chcesz.
N:Nic
K:No yhm napewno.
N:No tak.
K:No tiaaa.
N:No dobra może co innego chce.
K:No wiedziałem, dobra mów co nie mam czasu.
N:Chcę odnowić kontakt.
K:A ja nie dobra morzemy kończyć paaa.
N:Czekaj chce by było tak jak kiedyś.
K:A ja nie.
N:Dlaczego?
K:Bo nie, nie chce do tego wracać.
N:A ja tak. Kacper ja cię kocham.
K:Teraz mi to mowisz fajnie że zapomniałaś o tym 3 lata temu.
N:Wiem źle postąpiłam przepraszam zmieniłam się.
K:Weź mnie nie rozpie*dalej.
N:Nie klinij proszę.
K:Dobra nie che mi się z tobą gadać.
N:Słuchaj BLONSKY.
K:O wow umiesz to przeliterować a nawet powiedzieć super.
N:Wiem o tobie wszystko gdzie mieszkasz, czym się zajmujesz, z kin się spotykasz i więcej.
K:Z skąd ty to wiesz?
N:Mam swoje sposoby ale dobra nie chcesz po dobraci to będzie po złości znajdę cie kumasz.

Rozłączyłem się nie mogłem tego słucham, wsiadłem zdenerwowany do auto i odjechał muszę coś wymyślić a zwłaszcza by Julce nic się nie stało ons jest serio niebezpieczna.

Zostaw komentarz ❤️
Dziękuję za wszystkie komentarze które mi mega mega mega pomogły dzięki za to to dzięki wan powracam 😁😁