Nagumo przystawił twarz do okna, z szeroko otwartymi oczami
-Leciiiiiimyyyy! - krzyknął
Hiroto uniósł brew patrząc na niego, a Afuro tylko westchnął cierpiętniczo
-Oh jaki uroczy chłopiec! - usłyszeli z tyłu
Afuro odwrócił głowę, zauważając uśmiechającą się do niego dziewczynę
-Pański brat? - zapytała trzepocząc rzęsami
-Co...
-NIE! - krzyknął razem ze złotookim
Niebiesko włosa zamrugała i schowała się za gazetą z zarumienionymi policzkami
-Okej...
Terumi mruknął coś pod nosem wyglądając w okno samolotu. Jego rodzicom kasy nie brakowało, a wolał nie ryzykować podróży przez ocean, z zaufaniem do miecza na łańcuszku...
-Musimy też u nas zacząć robić latające maszyny - mruknął Nagumo
-Wątpię żebyście dali radę - zaśmiał się Afuro
-Mido nam wyczaruje - stwierdził Haruya, a mina od razu mu zrzedła - Mam nadzieję, że z nim i Suzu wszystko w porządku...
Hiroto oderwał się od okna i Zmrużył oczy
-Chłopaki?
-Hę? - mruknął Afuro
-Nie to, że coś, bo wielu rzeczy nie pamiętam... Ale czy my nie spadamy?
Terumi oderwał się od komórki, przepychając czerwonowłosego od okna
-Cholera jasna!
-Prosimy o zapięcie pasów i zachowanie spokoju... Samolot wpadł w turbulencje...
W jednej chwili w całym samolocie rozległy się wrzaski i krzyki przerażenia.
Afuro zaklął i odpiął pasy, chwytając dwójkę chłopaków za ręce.-Co ty robisz?! - krzyknął Nagumo zapierając się małymi nóżkami - Kazali się zapiąć!
-Nie będę siedział i czekał aż spadniemy! - krzyknął blondyn
-A może nie spadniemy! - pisnął Nagumo
-Mamy Władcę Powietrza! No Hiroto! - mruknął Afuro stukając w wisiorek i tworząc portal w ścianie samolotu - Wykaż się!
-A teraz to masz chęć otwierać portale?! - krzyknął Nagumo
-Emmm... Tak? BO SPADAMY! - krzyknął
Hiroto z szokiem spojrzał na to co się dzieje, i złapał się za głowę
-HIROTO NO ZRÓB COŚ!
-HIROTO!
-ZAMKNIJCIE SIĘ WSZYSCY! - wrzasnął
-Hiro-kun? - usłyszał melodyjny głos
Podniósł głowę, ale nie był już w samolocie. Siedział na trawie, a słońce świeciło nagrzewając ciało zielonookiego
-Wszystko w porządku? Krzyczałeś... - usłyszał
Spojrzał przed siebie, zauważając... Swoją kopię i zielonowłosego Chłopaka klęczącego nad jego sobowtórem
-Nie... Wszystko okej - odpowiedział drugi Hiroto - To był tylko... Zły sen...
-Pamiętaj, że zawsze masz mnie! - zaśmiał się czarnooki - Kocham cię Hiroto!
Wtedy ku zdziwieniu zielonookiego, uniósł głowę i spojrzał na niego jakby go widział...
-Uda ci się Hiro! Zawsze ci się udaje! - uśmiechnął się mrugając do niego
Wtedy całe wspomnienie rozmyło się, a on klęczał na podłodze spadającej maszyny.
W jednej chwili zacisnął oczy, i uderzył w podłogę najmocniej jak mógł. Łzy kapały mu z oczu ze stresu, ale maszyna zatrzymała się gwałtownie zawisając w powietrzu, by po chwili polecieć naprzód.-Co się... - mruknął Afuro - Hiroto udało ci się!
Czerwonowłosy z szokiem spojrzał na dwójkę chłopaków i uśmiechnął się niepewnie
-Przypomniałem sobie trochę... Ale...
-Spokojnie, małymi kroczkami - wyszczerzył się Afuro - A teraz wracamy na miejsca, lepiej żeby na miejsce doleciało tyle samo pasażerów ile wyleciało...
☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼☼
Suzuno otworzył oczy słysząc kroki dochodzące zza niego. Otworzył oczy, i poruszył uszami widząc Zielonowłosego przyjaciela chodzącego po jaskini
-Noga zdrowa? - mruknął
Czarnooki zorientował się, że jego wilczy przyjaciel wstał, więc odwrócił się do niego z uśmiechem
-Jasne, wystarczyło zaklęcie. - podszedł do niego i kucnął obok - Mam otworzyć portal do Vemis?
Po co?-W Kryształowej Dolinie jest jeden z klejnotów - stwierdził Suzuno siadając na łapach - A sam wiesz komu strażniczka oddała klejnoty!
-Jeden napewno jest tu, na ziemi - stwierdził - Kolejny u jej potomków, jeden w jej ulubionym miejscu, i ostatni...
-W krainie Władcy któremu ufała najbardziej - stwierdził Fuusuke
-Czyli... U ciebie? - zdziwił się Mido
-Moja pra pra pra.... Więcej pra... Babka bardzo przypadła do gustu strażniczce! Klejnot jest w skarbcu w Kryształowej Dolinie, to blisko pałacu- powiedział Suzu
-No dobra - mruknął Ryuuji - Ale najpierw skoczymy do mojego zamku... Gadanie do wilka zdecydowanie jest poza moją strefą komfortu...
Suzuno zmierzył go wzrokiem, i chyba próbował zrobić groźny wyraz pyszczka
-Nie próbuj - mruknął Mido - Nie wyjdzie ci!
-Wal się Mido - prychnął
-Bo cię tu zostawię!
-No idę, idę...
Zielonowłosy otworzył portal do swojego pokoju, a po chwili wychyliła się zza niego czyjaś ręka, łapiąc Midorikawę za dłoń
-Kto to?! - wrzasnął Suzuno
-Nie wie... AAA! - wrzasnął czarnooki gdy został wciągnięty do portalu
-... Żyjesz?! - krzyknął Suzuno -... Ehh no dobra
Po chwili i on wskoczył do środka, wpadając do portalu.
Czy coś nie mogło w końcu pójść według planu?
______________________
No i jest rozdział, mam nadzieję, że się podobało i widzimy się niebaweeem
Bay!
~Rei❤️
CZYTASZ
Starlight | IE 🚫
Fiksi PenggemarKontynuacja książki - Spectrum. Polecam najpierw tam zajrzeć. ☼ ☼ ☼ ☼ ☼ ☼ ☼ Afuro po swojej przygodzie w Vemis, zaczął zupełnie nowe życie. Czerpie radość z każdej chwili, i rozwija więź ze swoim chłopakiem. Jednak gdy zło z innego świata, pojawia...