Iii... wszedł po coś do pokoju.
Hmm.. Nie miałem pojęcia po co. Jeżeli zaraz wróci z Kacchanem to obu ich-Wrócił..
Z zielonym pudełeczkiem i czerwoną wstążeczką.Dał mi to.
- co to jest? - zapytałem.
- otwórz a nie pytasz jak jakiś niepełnosprytny.Otworzyłem iii...
..była tam..uhh rękawica..?- co do..?
- pacz - wyrwa mi to - zakładasz to tak o - założył ów rękawiczkę - i pacz..
- no paczę
- nie przerywaj mi
- sory
- no to no.. pacz, niby zwykła rekawiczka aaale jak widzisz jest tu o taki czujnik, powiązany z twoim serum, a wsm to to jest taki czytnik iii on się z twoim mózgiem łączy tak że jak chcesz kogoś zaatakować i uderzysz przeciwnika to wtedy tu o - zademonstrował - wysuwają się noże.
- no fajne fajne aaaale... po co mi to?
- wiesz po co.
- nie..?Tomura zaczął się dość...strasznie śmiać.. Taak że aż dostałem gęsiej skórki..
- a teraz taki gratis..
- jaki "gratis" ?? - spojrzałem na niego podejrzliwie.Shigaraki chwycił telefon. Wykręcił czyiś numer... Ten ktoś odebrał..
- halo..? - odezwała się osoba po drugiej stronie telefonu.
A ja doskonale wiedziałem co to za osoba..//heeey, narazie to tyle qwp kolejny rozdział najprawdopodobniej pojawi się pod koniec tygodnia lub w weekend bo niestety mam od cholery sprawdzianów aaa nie chcę niczego zawalić, w końcu jestem w swoim wymarzonym technikum graficznym (tak się pochwalę UwU).
To do następnego! Papatki<3//
CZYTASZ
✂Gdzie popełniono błąd || villain!Deku✂
FanficWszystko było dobrze...nooo w miarę... Ale... Gdyby nie pewien incydent... pewna osoba... do tego wszystkiego by nie doszło...