-DEKU?! JAJA SOBIE ZE MNIE ROBISZ CWELU?! JAK JA CIE-
- Kacchan~ zanim powiesz ciut ciut za dużo to może kurwa wysłuchaj co mam do powiedzenia.
W słuchawce odpowiedziała mi tylko cisza..
-świetnie - syknąłem - w takim razie co powiesz na to by.. b-by..
Spojrzałem na Tomurę a ten przeraźliwie się uśmiechnął. Wiedziałem co chce bym robił..
- BY?!
-by się spotkać hmm? Oj no proszę zgódź się!
- ughh DOBRA niech ci będzie, równo za tydzień o 10.
- dziękuję Kacchan~
- ZAMKNIJ SIĘ ZANIM SIĘ ROZMYŚLĘ!
Zaśmiałem się troszkę przerażająco co Bakugou możliwe że usłyszał, nie wiem, bo zdążyłem się rozłączyć.Shigaraki poklepał mnie po ramieniu.
-wiesz co robić młody..
-jasne że wiem - oczy zabłyszczały mi czerwienią.Nie mogę się doczekać spotkania..
//hey, jak się macie? Moja wena wróciła :3 wiem wiem jutro poniedziałek ;-; ale przynajmniej wczoraj świetnie się bawiłem na konciercie UwU
Btw
Moja przekochana mamke kupiła mi preorder BTS *-*
Ah~ teraz będę mieć piękną kolekcję<3
(pod tą półką jest kolekcja z animuu)
Mogę teraz umrzeć~
Papatkiiiii//
CZYTASZ
✂Gdzie popełniono błąd || villain!Deku✂
FanficWszystko było dobrze...nooo w miarę... Ale... Gdyby nie pewien incydent... pewna osoba... do tego wszystkiego by nie doszło...