Od negocjacji minął jeden dzień. Z samego rana wszyscy egzekutorzy, liderzy "Czarnych Jaszczórek" i Detektywi z Agencji zorganizowali pierwsze zebranie okrągłego stołu. Wszyscy pojawili się na czas....No prawie wszyscy.
-Pięć minut w plecy...- wymamrotał Kunikida.
-Dokąd on znowu polazł?- zapytał zmartwiony chłopak o szarych włosach.
Atsushi Nakajima, 18 lat. Umiejętność: "Księżycowa Bestia". Detektyw z Agencji.
-Jak miło, że na mnie zaczekaliście!- nagle zgromadzenie usłyszało wołanie, a dobiegało ono z wejścia do magazynu "Czarnych Jaszczórek".
-Gdzie żeś się szlajał?!- krzyknął sfrustrowany Doppo.
-Wybaczcie moje spóźnienie, ale szukałem prezentu dla mojego kochanego inaczej partnera. Mam butelkę mleczka dla Ciebie!- uśmiechnął się do niższego.
-Jak Cię dorwę w swoje ręce, to kuźwa...- przerwał zaskoczony, patrząc jak swoje dłonie się telepią- ...Tak Cię wytrzęsę, że się pożygasz!- i znowu przybrał złowrogie spojrzenie w kierunku szatyna.
-Spokojnie, mały! Jeszcze trzeba będzie Cię przewinąć!- zaśmiał się Osamu i usiadł na wolnym miejscu koło Kunikidy- Heeeej~, Kunikida-Kuuun~...!- na co ten tylko prychnął, a Dazai posmutniał.
-Dobrze. A więc...- zaczął mówić Akutagawa- ...Ostatnio dowiedzieliśmy się o nowej, niebezpiecznym ugrupowaniu, ktory może obu stronom pokrzyżować plany. Nazywa się to: Organizacja Niszcząca Zdolności, czyli w skrócie...- Ryūnosuke przerwał, słysząc śmiech jednego z egzekutorów i jednego z Detektywów.
-...Czyli w skrócie...- Higuchi chciała ratować sytuację, ale zalewający się śmiechem odpowiedzieli na raz, jak jeden mąż:
-ONZ!- po czym jeszcze bardziej zaczęli się śmiać.
-Co to za Chujowy skrót?!- Chuuya tak się wygiął, że prawie spadł z krzesła.
-Nie mam pojęcia, ale już ich lubię!- a Osamu zakrył usta dłońmi i dalej umierał z rozbawienia.
-Uspokujcie się. Zachowujecie się jak małe dzieci. Ile Wy macie lat?- pouczyła mężczyzn Yosano Akiko, po czym oboje zamilkli.
-Tak, jak mówiłem...- szarooki spojrzał jeszcze raz dla pewności na usmiechających się jeszcze chłopów i mówił dalej-...To ugrupowanie tworzy sztucznie obdarzonych, rozpracowuje zdolności innych i ich zabija, gdy nie są już potrzebni- lecz siwiejący zacisnął zęby, bo usłyszał ciche "Pam Pam Pam" ze strony Osamu i ciche śmiechy innych.
- Dlatego nasz szef postanowił połączyć nasze organizacje, aby działać w imię dobra.
-CO?!- dosłownie wszyscy oprócz Rei, która wypowiedziała poprzednie zdanie dostali szoku.
-To znaczy, że każdy Detektyw będzie również Mafiozem. Tak samo każdy Mafioz będzie również Detektywem. Proste- znudzony Ranpo Edogawa podniósł się ze stołu i zjadł żelka Haribo.
-Ale macie szczęście!- odezwali się naraz Moro i Kenji Miyazawa.
-Huh?- naraz odpowiedzieli Nakahara i Dazai, do których skierowane były te słowa.
-Wy już pracowaliście razem, prawda? Akurat Wy jesteście w tej lepszej sytuacji- na co oboje rzucili im gniewne spojrzenia.
-Co to ma znaczyć?- zapytał rozłoszczony rudzielec.
-Reaktywacja Podwójnej Czerni!- zawołało kilka osób.
-!!!- błękitnooki i czekoladowooki spojrzeli w ich stronę bez wesołości.
CZYTASZ
Podwójna Czerń (Soukoku)
FanfictionYokohama, miasto światła i cienia. Wysławia się świetną gospodarką, ogromną turystyką i....Dużym poziomem przestępczości. Co się stanie, jeżeli Członkowie największych Mafii miasta i pewnej Agencji Detektywistyczniej będą musieli współpracować w imi...