Wybaczysz mi? [Error x Reader]~ {Skończona}

Gdzie ty jesteś?!

Error PoV
No to jutro zaczynamy ten cały cyrk...
Nienawidzę tego tęczozjeba...Ale trudno, mam nie wyruwnane rachunki i nie chce żeby ktoś z moich przyjaciół na tym ucierpiał...Ech, to będzie istne piekło, muszę tylko powiedzieć coś szefowi, ale co....
Dobra chyba wiem....
Tepnąłem się do Nightmara.
Nightmare
Tak Error?
Mam pewną tajemnice i jak zgodzisz się mi pomóc, powiem ci...
Dobrze, mów.
Wiesz że u tych jednorożców sobie nagrabiłem, pamiętasz?
No tak.
No to na wyrównanie rachunków muszę być i Inkiem, błagam nie ingeruj bo na robisz mi więcej problemu, ale wiedz ze to nie z mojej woli...
Dobrze Error, a w czymś ci pomóc?
Nie, głównie chodzi o to żebyś wiedział że ja go nienawidzę.
Dobrze.
Szłem do mojego pokoju, a po drodze tepnął się prze de mnie Ink.
Boże jakiego ja mam cudownego szefa....TvT.
No hej~
Spadaj, nienawidzę cie tęczozjebie, dopiero jutro zaczynamy, taka była umowa, a po drugie te pół roku musi ci starczyć, bo dłużej z tobą niewytrzymam.
No wiem Erruś~
Zostaw mnie.
No dobrze.
T.I PoV
Szłam właśnie do mnie aż podsłuchałam kawałek rozmowy Errora z jakimś pendzlem, nie wiem kto to.
....dopiero jutro zaczynamy, taka była umowa, a po drugie....
No wiem Erruś~
Że C-O?!
Eeeeee jakaś umowa?
A nie wiem, może mają kolejny plan rozwalenia jakiegoś AU...
Poszłam spać....
___________R_A_N_O____________
Wstawaj...
Em? Kto to?
Error.
Wal się.
Error PoV
Ech, czyli to samo...
Widziałem że wstała, miała na sobie taką słodką piżamke....zakryłem chwile twarz w rękaw, żeby nie widziała że cieszę się na jej widok.
Cześć Geno i Lust!
Hejka
Cześć
Co na śniadanie?
Spaghetti.
Ty umiesz robić spaghetti Lust?
Geno mnie uczy ┐(￣ヮ￣)┌
Heh, tak myślałam.
Usiadła blisko koło mnie, i nie odezwała się do mnie ani słowem.
Hej T.I...
Nadal nic...
W końcu wpadłem na idiotyczno głupi pomysł, przytuliłem ją.
Ona zdecydowanie zdziwiona...
Przepraszam cię za wszystko, ale powiedz mi co zrobiłem?...
Tepnęła się z mojego uścisku, a Geno i Lust zrobili Lenny Face.
A ja poirytowaną minę.
Obraziła się na mnie za coś i cały czas jest hamska, a ja chce tylko żeby mnie nie utrudniała w zajmowaniu się nią i nie róbcie lenny face jak jakieś głupki, po prostu nie chce dostać ochrzanu od Nightmara.
Aha okej spoko.
Wiesz to po prostu wyglądało tak prawdopodobnie... zwłaszcza że wy to takie przeciwięństwa to nie jesteście, a mówisz że ona jest hamska, też taki bądź dla niej, zobaczysz skoro na ciebie to działa, to na nią też będzie.
Dzięki Geno.
Teraz tylko wcielić to w życie hehe.
T.I PoV
Stałam na uboczu, chciałam się dowiedzieć jak bardzo Error się wkurzy, ale powiedział " chce tylko żeby mi nie utrudniała" i "niechce dostać ochrzanu od Nightmara" te słowa zdawało mi się że zabolały, potem tepnęłam się do siebie, zabrałam plecak i zeszłam na dół.
Zrobiło mi się smutno jak zobaczyłam Errora, byłam jakoś bardziej przygnębiona. Kierowałam się do drzwi, wyszłam i nagle chwycił mnie Gaster, tak wiem jak się nazywa, bo dowiedziałam się na śniadaniu. --------------------- » «» « ----------------------
Hejka~
No hej
Chciałabyś gdzieś wyjść?
Ta spoko, ale po szkole, jak nie pójdę to Error to zobaczy lub Cross i albo pomyślą że się zgubiłam czy coś albo poskarzą się i ochrzan dostane...
Ta spoko, a może jednak byś chciała gdzieś pójść, na tak zwane wagary?
No dobra.
Zarumieniłam się lekko~
I poszliśmy.
Gadaliśmy po drodze, byliśmy w wielu knajpkach, na koniec wróciliśmy i jakby nic się nie stało, chciałam iść już do siebie, tepnęłam się,i zobaczyłam że Error siedzi u mnie na łóżku, zdziwiłam się...
Gdzie ty jesteś?! Mogłem ją bardziej pilnować...Ugh jak zwykle zachowałem się jak debil...
Cicho się zaśmiałam
I do tego jakbym słyszał jej piękny śmiech....
Tepnął się gdzieś a mnie zatkało....
Jej PIĘKNY śmiech? Nie, na pewno tak nie powiedział, pewnie powiedział okropny, tylko mi się przesłyszało.
Tepnęłam się do niego i powiedziałam że już jestem.
Już wróciłam.
Jezu! T.I Ty żyjesz!
Jakbym miała nie żyć?
Jeszcze że cie nie było w szkole, to zniknęłaś na dwie dodatkowe godziny! Wiesz że chyba z 5 osób poszło cie szukać?!
Jezu ty się jak zwykle czepiasz, poszlam tylko z Gasterem na miasto, a ty jak zwykle masz problem!
Nie rozumiesz Kurwa że się martwie!
Ta jasne! Słyszałam jak mówiłeś, że nie chcesz mieć tylko nagrabione u Nightmara! Tepnęłam sie do siebie...