* Phryne miała za dużo kochanków. Przestałam liczyć po 8.
* Po oświadczynach momentalnie przestałam shipować Hugh x Dorothy.
* Nie shipowałam Phryne x Jack od początku. Dopiero gdzieś w połowie 1. sezonu.
* Mój ulubiony morderca to ten z odcinka ,,Death Defying Acts". Kocham tę historię, ten motyw, wszystko.
*Najlepsze morderstwo to bezkonkurencyjny odcinek ,,Death by Miss Adventure". To jednocześnie mój ulubiony odcinek, miałam ciarki.
* Niestety imienia mojej ulubionej postaci nie pamiętam :( Jest to jednak narzeczona Guya Fishera, występująca w ,,Murder in the Dark." Ale imiennie podam drugie miejsce: Rose z odcinka ,,Queen of the Flowers". Notabene, jest to pierwszy odcinek, który obejrzałam.
* Najbardziej dramatyczne morderstwo to to z odcinka ,,Blood and Circuses". Naprawdę mną wstrząsnęło.
* Elizabeth powinna mieć większą rolę.
* Kiedy Jack awansował Phryne na posterunkową policji, śmiałam się jak głupia.
* Najlepiej uknuta intryga? Odcinek ,,Murder A La Mode".
*Kto najbardziej zasłużył na śmierć? Marcella Lavender.
* Ale, żeby nie było tak różowo powiem, że finał był słaby. I to bardzo.
[Wstaw tu jakieś pytanie o opinię innych]
CZYTASZ
Opinie Qandy
AcakDużo mówię, dużo myślę, mam sporo opinii. Seriale, książki, filmy, kreskówki- szykujcie się! Czytajcie, dzielcie się przemyśleniami, zapnijcie pasy, wypijcie herbatkę i dobrze się bawcie.