Erick: Właśnie przeczytałem książkę.
Chris: Mamy ci bić brawo czy co?
Richi: Chris, zamknij się. Eriś, jestem taki dumny to twoja pierwsza przeczytana z własnej woli książka.
Erick: Taak, czuje się taki mądry.
Zabdi: Szkoda, że tylko czujesz.....
Richi: To i tak ogromny progres!
Erick: Wieem.
Richi: Zasłużyłeś na nagrodę, mów co chcesz.
Erick: Twoje czarne lambo.
Joel: Może zanim ty Richard mu je oddasz, spytasz o tytuł tej książki.
Richi: Jestem przekonany, że Erick wybrał mądrze i przeczytał jakiś klasyk.
Joel: No nie wiem, czy tak w tych czasach nazywają klasyki.
Richi: To znaczy?
Joel: Nie wiem, czy biografie Crostiano Ronaldo zaliczymy do klasyków......
Chris: Erick, chcesz zostać piłkarzem? Odejdziesz w końcu z zespołu?
Erick: Niee, niestety trzyma nas kontrakt. Nie pozbędziesz się mnie tak łatwo.
Joel: Tak z innej beczki, Zabdi co robisz w moim pokoju?
Zabdi: Łapie pokemony.
Joel: W kuchni jest największy.
Zabdi: Serio? Sprawdzę!
Joel: I jak?
Zabdi: Ale tu jest tylko Erick; ((.
Joel: No właśnie XDD.
Erick: Śmieszne jak to, że właśnie rozwaliłem twój telefon.
Joel: ŻE CO?! PRZECIEŻ ON BYŁ NOWY, CHODŹ TU GÓWNIARZU.
Chris: Joel, ty debilu, on cie wkręca, z czego niby teraz do nas piszesz?
Joel: Aaa uff faktycznie.
Chris: No właśnie.
Joel: ALE PRZECIEŻ JA PISZE Z LAPTOPA!!!!!!
Chris: A ups, no to współczuje ♥♥.
CZYTASZ
Chat CNCO part.2
FanfictionJest to po prostu druga część mojego chatu pisanego na koncie: MelisskaXDD.