Chris: Erick, narobiłeś nam takiej siary..... że o ja pierdole.
Erick: Kogo??
Richi: Czy ty kiedykolwiek powiesz lub napiszesz coś mądrego??
Erick: Richard Camacho.
Joel: Erick..... miało być mądrego.
Richi: Brawo Erick, no w końcu *klaszcze z uznaniem*.
Chris: A mógłbyś teraz napisać coś pięknego??
Erick: Joel Pimentel.
Chris: COO?! POWALIŁO CIĘ?!
Zabdi: Ejj oglądam właśnie coś bardzo fajnego.
Erick: Porno??
Zabdi: Niestety nie. Chrisa goniącego Joela po całym domu.
Richi: Nie zabijcie się..... albo w sumie.....
Erick: Przerażasz mnie, Rich, nie tak bardzo jak twój dziwny brat, ale jednak.....
Yash: Masz coś do mnie, gówniarzu?!
Erick: Skąd on się tu wziął??
Yash: Yashua jest wszędzie, a w tym momencie w twoim łóżku.
Richi: XDDDDDDD.
CZYTASZ
Chat CNCO part.2
FanfictionJest to po prostu druga część mojego chatu pisanego na koncie: MelisskaXDD.