;Piter;
Stojąc wśród masy ludzi nagle zauważyłem 3 dziewczyny. Jedna przyciągnęła moja uwagę. Miała piękne długie blond włosy. Czarne buty na lekkim obcasie, czarna spódniczkę oraz biała koszule. Chyba w życiu nie widziałem dziewczyny, która by jednym uśmiechem tak mnie przyciągała do siebie. Ale to nie był byle jaki uśmiech to był uśmiech śnieżno białych zębów z doleczkami na policzkach. Jedyne oczym myślę to to aby ją poznać. Poznać jak najszybciej.-Ej patrzcie jaka Ładna- zawołałem do chłopaków którzy stali obok mnie
-która, dużo tu ładnych dziewczyn - powiedział Michael
-ja wiem o którą mu chodzi- powiedział Alex - spójrzcie na prawo stoja 3 dziewczyny: ruda, blondyna i szatynka. Chodzi mu o ta blondynkę -
-Alex czytasz w moich myślach - po tych słowach Pitera wszyscy wpadli w śmiech. - Ej, ej gdzie jest ta nauczycielka? Poszedłbym juz do domu zagrać rundke w lola-
; Laila;
Czuje jakby ktoś mi się przygladal. Zaczęłam się rozglądać jak idiotą w każdą stronę. Mój wzrok opadł na grupie chłopaków. Było widać ze tez są z pierwszej klasy. Tylko zastanawiałam się której-Lala a co ty się tak rozmarzylas ? -zapytała Angie i wpadła w śmiech z Zuza - pewnie już wychaczylas następna ofiarę -
Mówiąc w ten sposób rudowlosa kumpela weszła na temat zmienności moich chłopaków jak rękawiczek. W maju skończę 15 lat. Obym nie była jedyną osobą w klasie która nie jest ze strasznego rocznika. To nie jest tak ze nie zdałam. Miałam wypadek przelezalam rok w szpitalu a potem to wszystko nadrabiam i cofneli mnie o jedną klasę.
Lubie gdy chłopcy się mną interesują w sumie jestem ładna, szczupła urocza i inteligentna nie dziwie się ze ciągle ich jak miód pszczoły. Zobaczyłam kartkę z napisem 1 C co oznaczało ze przyszła moja nowa wychowawczyni. Poprosiła abyśmy się ustawili w dwurzedzie, ponieważ 3 kl będą szły do kościoła i trzeba im zrobić miejsc. Nie znałam nikogo wiec stałam sama-Chodz tu bo ci rozgniota ! - złapała niska dziewczynkę z mojej klasy za dłoń i przyciągnęła do siebie. Jak na pierwszą klasę gimnazjum była naprawdę niska! - jestem Laila -
-He-hej jestem Bri - powiedziała niska ciemno włosa blondynka. W jej głosie było słychać strach i przerażenie.
Okazało się ze gruba chłopców która mnie obserwowała także jest z mojej klasy. P. Killer przedstawiła nam plan lekcji na jutro i zaczęła oprowadzac po szkole. Następnie poprosiła abyśmy się dobrali w pary do szafek.
; kurde czemu oni wszyscy się znają tylko ja nikogo nie znam. No może po za jednym ma na imię Matrix chodziłam z nim również do podstawówki lecz nie mamy dobrych kontaktów.;
Podeszła do mnie brunetka
-Cześć jestem Barbra. Może chciałabyś mieć ze mną szafkę- zapytała co mnie strasznie
- Hej jestem Laila. Tak było by mi miło :)- rozmawialiśmy jeszcze chwile. Dzięki czemu poznałam kilka innych dziewczyn.- Barbie..- bo tak mówiłam. Na nowo poznana brunetke-.. w którą stronę wracasz do domu?-
- dosłownie przez kilka domków na lewo przy ul.Slomen-
- ja mieszkam na Slomen. Wracamy razem?
-Jasne
