☯1☯

4.3K 160 157
                                    

Mały kraj siedział na trawie i nucił cicho jakąś melodie pod nosem. Głowę miał uniesioną w górę na niebo, a oczy przymknięte.
Po chwili chłopak poczuł czyjąś dłoń na ramieniu, szybko odwrócił głowę i odetchnął z ulgą widząc twarz swojego ojca.

- Coś się stało? - mruknął spoglądając w przepiękne błękitne oczy, miał takie same ale te ojca bardziej przyciągały.

- Polska musimy porozmawiać - w końcu odparł starszy kraj i podał ramię swojemu synu.

- No okej - Polska szybko wstał z ziemi i złapał się ramienia ojca, przyglądał mu się.
Twarz RON co chwila się zmieniała, były na niej emocje, których Polsha nie mógł zrozumieć.

- Tato? - w końcu się odezwał - chciałeś ze mną porozmawiać a sam sterczysz jak kołek i wydusić z siebie nic nie możesz - mruknął lekko rozbawiony młodszy.

- Polska - starszy tylko westchnął cicho i spojrzał w oczy syna - Potrzebujesz alfy Polsko.

Twarz młodego Polaka powoli się zmieniała, z rozbawionej w smutną, a z smutnej w wściekłą.

- Nikogo nie potrzebuje! - wydarł się na ojca i wyrwał rękę z jego uścisku - przez 19 lat żyłem sam bez alfy i co?! Przeżyłem jak widzisz!! Daje sam sobie radę! - znów krzyknął na ojca.

- Polska posłuchaj - RON próbował uspokoić syna.

- Nie! To ty mnie posłuchaj!! Nie mam zamiaru słuchać tego jak pierdolisz o połączeniu, o ślubie, o wnukach! Nie jestem jakąś zabawką żebyś mi wybierał jak mam żyć!! I nawet nie próbuj mnie z kimś swatać! Jeżeli choć jeden alfa do mnie podejdzie i zacznie do mnie zarywać to uwierz mi że żaden z was jeszcze nie widział wkurwionego na maksa joty! - tupnął mocno nogą w ziemię i szybko skierował się do swojego domku.
RON stał w miejscu jak słup, mrugał z niedowierzaniem oczami.

Nie dość że syn na niego nakrzyczał, to jeszcze mu zagroził jego drugim synem!

- Tato! - nagle do starszego Polaka podbiegł jego młodszy syn Litwa - Co się stało? Polska wleciał do domu jak poparzony, wydawało mi się że z chęcią kogoś by teraz zamordował....

- Wiesz Li - odezwał się ojciec po chwili milczenia - Polska potrzebuje Alfy....

- Po co? - młodszy zmarszczył brwi i nosek lekko - Przecież wiesz że Polska nie lubi być z kimś kto jest silniejszy od niego, a pod te kryterium pasuje ⅔ alf...

- Co nie zmienia faktu że Polska musi być z kimś powiązany, czy chce tego czy nie, to dla jego dobra - RON pogłaskał syna po głowie i odszedł.

- Pa - mruknął Litwa, rozejrzał się dookoła - coś czuję że te swatanie taty źle się skończy - pokręcił głową i skierował się do lasu który otaczał wszystkie domki jego watahy.

▲───────◇◆◇───────▲

Macie na sam początek taki króciutki rozdział ÒwÓ
Wiem że miałam wstawić rozdział po 18/19 ale jam być dobra osoba i wstawiam dzisiaj XDDD
W końcu dużo osób chciało to zacząć czytać.

W planach jest 20/25 rozdziałów.
Będą o wiele dłużej niż ten rozdział (Przynajmniej mam taką nadzieję)
Rozdziały jeżeli zepnę swój zgrabny tyłeczek to możliwe że będą codziennie albo co dwa dni UwU (wcale tak nie będzie XD (Zjeb z przyszłości))

You belong to me [RusPol] •Omegaverse•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz