"I wish you'd walk in again
Imagine if you just did
I'd fill you in on the things you missed
Oh sleepless nights, a grown up man dressed in white
Who I thought might just save your life
But he couldn't, so you died"19/07/2020
(24.) every sew, splash of paint and exact texture is stuck within my mind from the day i laid my hands upon this treasure.
WIZJA ŚWIATA BEZ DEMONÓW BYŁA SURREALNYM MARZENIEM, które wreszcie zostało spełnione. Koszty tego niewyobrażalnie wymagającego czynu same w sobie nie mogły być drobne. Dziesiątki szermierzy, tych bliższych oraz dalszych, straciło życie w czasie historycznego starcia. Wielu pozostałych przy życiu zostało okaleczonych lub pozbawionych kończyn. Każdemu z ocalałych towarzyszyła trauma związana z potwornym widokiem. Mimo tego, wydawali się pozostawać pełni nadziei oraz dziwnej błogości. Wreszcie mogli wrócić do zwyczajnego, świeckiego życia – bez obaw, że w mroku nocy kolejne bliskie im osoby zostaną brutalnie zamordowane.
„Czy (Y/N)... Czy (Y/N) wyszła? Choćby na moment?" Wypoczywający na łóżku ciemnowłosy wypowiedział pytanie, przez które twarz jego siostry zmarszczyła się w smutnym grymasie. Jasnooka ostrożnie złapała za zdrową dłoń brata, delikatnie gładząc szorstką skórę. „Chciałbym ją zobaczyć... Nie miałem pojęcia, że piła krew Pani Tamayo, żeby osłabić Muzan'a... Po tym wszystkim nadal nie wiedziałem co tak naprawdę robiła."
„Niichan! Rozpaczanie nad tym w niczym nie pomoże! (Y/N)-chan zrobiła to, żebyśmy mieli szansę go zabić – to wyłącznie jej decyzja, nie możesz się za nią obwiniać! Jestem pewna, że skarciłaby cię za coś takiego..." Choć jej głos otwarcie krytykował pokorną postawę ostatniego członka swojej rodziny, zaciskający się uścisk na nadgarstku ciemnowłosego mówił więcej niż mogły wyrazić słowa. „Aoi-chan powiedziała, że codziennie bierze tylko jeden posiłek, więc starała się nakładać o wiele większe porcje. Minęły cztery tygodnie, a ona nadal przesiaduje w pracowni Pani Shinobu... Boję się, że jeśli wyważymy drzwi wszystko tylko się pogorszy, niichan."
„Martwię się tak samo jak ty, Nezuko...! Chciałabym, żeby sama była gotowa na spotkanie z nami. Straciła tak dużo bliskich osób, nic dziwnego, że nie może sobie z tym poradzić." Spojrzenie bladoróżowych tęczówek złagodniało po spojrzeniu na swojego okaleczonego w bitwie brata, który zarówno swym zachowaniem jak i mimiką zdradzał swe prawdziwe uczucia niczym otwarta księga. „Wysłuchałbym wszystkiego co ma do powiedzenia, nie ważne jak smutną historią by to było."
„Więc dlaczego do niej nie pójdziesz, niichan? Kanao-chan mówiła, że przez drzwi słychać praktycznie wszystko jeśli osoba po drugiej stronie mówi dostatecznie głośno." Słysząc nietypową propozycję spojrzał na oblicze swojej lekko uśmiechniętej siostry, po chwili rozumiejąc prawdziwe intencje kryjące się za niewinnym z pozoru pomysłem. „Wiesz... Naprawdę lubię (Y/N)-chan. Chciałabym, żeby nadal była w naszym gronie!"
CZYTASZ
《eye-catcher.》kny!various x reader PL
Fiksi Penggemar»»Od małego, pierwszym i jedynym celem (L/N) (Y/N) było rzucanie się w oczy. Żądna uwagi dziewczyna - wraz ze swoją pyszałkowatością oraz talentem do tkanin - była na dobrej drodze do wywołania niemałego zamieszania wśród szermierzy Korpusu Zabójców...