3. Rozpacz

349 18 2
                                    

Nie mogłam spać tej nocy . Tak jakoś wszystko przypominało mi o zmarłej kilka dni temu przyjaciółce . Ale trzeba żyć dalej. Postanowiłam, że oglądne jakiś film i nie bede budzić Perrie . Na internecie pojawiły się juz zdj i wiadomości , media  oni zawsze coś wyłudzą .Natknęłam się na wywiad po pogrzebie .

"Niall Horan rozpacza po stacie ukochanej , czy wpłynie to na jego życie lub życie zespołu ?"

-Martwimy się o niego , na prawde bardzo ją kochał i cierpi.
Powiedział Liam Payne uważany za tate zespołu .

- Jednak Liam ma racje, coś w nim pękło .
 boimy sie  troche o niego -wypowiedieli się pozostali człownkowie zespołu One Direction.

Niall nie może pogodzić się ze stratą ukochanej , co to oznacza?

Szykuje sie romans ?

Perrie Edwards z Little Mix niedawno zerwała z Jamsem z zespołu Big Time Rusch.
Po pogrzebie widziano piosenkarkę razem z Malikiem ( z 1D ), który - jak mówią znajomi - próbował zaprosić wokalistke na randke , lecz ona odmuwiła .
Ale nastepnego dnia przytulała się z przystkojaniakiem z One Direction czy jednak zgodziła się na proponowane spotkanie ?
Szykuje się  gorący związek między Perrie Ewards a Zaynem Malikiem ?

 Muszę zadzwonić do Nialla ale to dopiero rano .Położyłam się spać. 

Rano wstałam koło 10:00 a Perrie juz robiła śniadanie . Dawno nie jadłyśmy wspólnie śniadania,bo Perrie przeważnie była z zespołem, a ja nagrywałam lub grałam koncert .

- Hej Perrie

- Hej Cher , tosty ?

-Tak 

-Perrie ... czy ciebie coś łączy z Zaynem ? - spytałam niepewnie.

-Nieee... czemu pytasz ?

- Słyszałam, że zaprosił cię na randke ,a ty mu odmówiłaś .

- Niedawno zerwałam z Jamsem , lubie Zayna ,ale nie chce narazie kolejnego związku . Pozatym zapraszać kogoś na randkę tak zaraz po pogrzebie ?

Spotkałam się z Niallem w kawiarni. Był ubrany w szarą bluzę czarne rórki z dziurami na kolanach i okulary przeciwsłoneczne oraz tenisówki. Ja znów jasne jeansy , bluze z kapturem jak Niall ( tyko moja była biała  z napisem ; " be yourself ), miętowe converse i okulary przeciwsłoneczne ;włosy miałam spięte w naganny kok .

-Niall co się z tobą dzieje ?

- Nic

-Przeciesz widze ... chodzi o Ariane .. Niall rozumiem cię ..

Sciągnął okulary, a ja ujrzałam jego zapłakane oczy . Przytuliłam go .

- Potrzebujesz odpoczynku - solidnego - oraz musisz z kimś pogadać

- Dzięki poradzę sobie - wstał gwałtownie i wyszedł , a ja szybko za nim pobiegłam .

- Niall martwie sie o ciebie nigdy taki nie byłeś - odpowiedziałam zdyszana .

- Straciłem ją ... rozumiesz ! Na zawsze ... nie wiesz jak to jest . Kochałem ją, ty nigdy nikogo nie miałaś na poważnie. Jeśli ona nie żyje to ja też nie chce żyć.

- Chyba nie myślisz żeby sie zabić , Niall nie bądź głupi .

- Ona była moją pierwszą dziewczyną ,pierwsza pokochała mnie tak na prawde ,a ja ją . To już sie nie zdarzy .

Odszedł w kierunku swojego domu A ja szłam za nim .

W pewnym momęcie sie odwrócił ,

- Nie idź za mną , błagam Lloyd

-Ja tylko pilnuje żebyś nie zrobił czegoś głupiego .

Weszłam z nim do domu One Direction

Louis mnie przywitał i reszta chłopaków oprucz Liama .

- Gdzie  jest Payne ?

- W sklepie powinien zaraz wrócić -  w tym momencie szatyn wszedł do domu w dwiema torbami pełnymi jedzenia i innych rzeczy potrzebnych do domu .

-Wywołałem wilka z lasu .

-Hej Cher ...

- Hej -podeszłam do niego i sie przytuliłam . Poczułam znów te cudowne perfumy .- Chciałam ci podziękować... no wiesz ... sama nie dałabym rady.

-Nie ma sprawy ... Em .. może poszłabyś ze mną na kawe ? Pogadać ..

- Okay .

-  16 jutro ?

-Tak jasne

- Uuu .. szykuje sie randka -powiedział Louis .

- Shut up Tomilson * krzyknęłam

-Liam proszę cie pilnuj Nialla, boje sie o niego. Powiedział mi dziś , że chce się zabić. - mówię chłopakowi na ucho.

Please ... Stay [] (zakończona ✔)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz