{9}

1.4K 30 4
                                        

o cześć Weronika-powiedziałem
-O jezu nie strasz mnie tak. Co ty tu robisz?
-Przyszedłem pooglądać zachód słońca a ty?
-Ja tak samo-odpowiedziała po czym usiadłem obok niej
-Jak już jesteśmy w takim pięknym miejscu to muszę ci coś powiedzieć-powiedziałem po czym wziąłem głęboki oddech-Podobasz mi się i to nawet bardzo. Od dawna próbuje ci to powiedzieć ale nie wiem jak.
-Ty też mi się podobasz-odpowiedziała i spojrzeliśmy sobie w oczy
Po chwili pogłaskałem ją po policzku i przyciągnąłem do siebie. Nasze usta spotkały się. Po chwili oderwaliśmy się od siebie i znów na siebie spojrzeliśmy.
-Czy to oznacza że... jesteśmy parą?-zapytałem
-Myśle że tak-zaśmiała się lekko Weronika
Postanowiliśmy się przejść po torach. Nadal był zachód co dodawała klimatu. Szliśmy wyciszy za rękę podziwiając niebo. Zrobiło się zimno i zauważyłem że Wera się trzęsie.
-Chcesz bluzę?-zapytałem
-Jasne! Znaczy fajnie by było-odpowiedziała i zaczęliśmy się śmiać-gdy wychodziłam było ciepło więc zostawiłam sweter w domu
Zdjąłem bluzę i jej dałem. Wyglądała w niej tak słodko że nie mogłem oderwać od niej wzroku. Gdy zaczęło się ściemniać postanowiliśmy wrócić. Odprowadziłem ją i wróciłem do domu.

*Rano*
Pov Weronika
Nadal nie mogę w to uwierzyć. Nie wiem jakim cudem wczoraj zasnęłam. Dzwonie do Niny! Albo nie powiem jej w szkole. Przypomniało mi się że miała zadzwonić po rozmowie z Kubą jednak tego nie zrobiła. Pewnie jej się przedłużyło. Muszę jakoś ładnie się ubrać. A może postawie na wygodę? Sama nie wiem. Właśnie! Mam dzisiaj spotkanie z dyrektorką. Chciała dowiedzieć się jak się czuje w nowej szkole. Dobra ubiorę się w czarne dziwny i szary sweter. Trochę mrocznie ale cóż.

Ogarnełam się, zjadłam śniadanie i zeszłam na dół

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ogarnełam się, zjadłam śniadanie i zeszłam na dół. Nie chciałam nikomu mówić o Karolu więc po prostu się pożegnałam i wyszłam. Gdy weszłam do szkoły pierwsze kogo zobaczyłam to Nina.
-Chodź tu! Muszę ci coś opowiedzieć-powiedziałam
-Ja też! Dobra mów pierwsza
-Jestem z Karolem!-opowiedziałam podekscytowana
-Serio? To super! Jak to się stało?-zapytała
-(opowiedziałam sytuacje na torach) Ale dobra teraz ty opowiadaj-odpowiedziałam zaciekawiona
-Jestem z Kubą! Oficjalnie obie nie jesteśmy już singielkami!
-Nie wierze! Wiedziałam że ci się uda! Jak to się stało?
-Zrealizowałam plan Karola i wyszło na to że pojechaliśmy do kfc. Wracając Kuba zabrał nas na dach 8 piętrowego budynku gdzie wyznał że mu się podobam.-odpowiedziała z ekscytacją
-Ale romantycznie! Jak z filmu-zaśmiałyśmy się i poszliśmy pod sale.
———————————————————————
Przepraszam że taki krótki bo tylko 400 słów😕

Love story-Wersow i FrizOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz