~9~

478 17 2
                                    

I znowu ten wkurzający dźwięk dzwonka do drzwi. Więc pobiegłem je otworzyć a w drzwiach ukazał mi się uśmiechnięty Kacper.

- Hej. Sorry ale zapomniałem książki.

- Hej. Wejdź. Pamiętasz gdzie zostawiłeś książkę?

- Tak ale tego miejsca nie umiem opisać.

- Ok. To wejdź i sam sobie ją weźmiesz.

~~~

~Łukasz~

Siedziałem w pokoju Marka i czekałem na niego ponieważ poszedł on otworzyć drzwi. Nagle drzwi od pokoju Marka sie otworzyły a w nich stanął Marek a tuż za nim Kacper. Gdy tylko zobaczyłem tutaj Kacpra przypomniało mi sie jedno popołudnie.

~~~

Siedziałem sobie na kanapie i oglądałem jakiś film, a obok mnie siedzieli chłopcy (Oskar,Kuba,Tomek i Kacper) grali w butelkę, ponieważ przyszli do mnie pooglądać coś, ale im sie znudziło i grali w butelkę, chcieli abym ja też grał ale mi sie film spodobał i nie chciałem z nimi grać.

Nagle Kuba zakręcił i wypadło na Kacpra, Kuba tylko uśmiechnął sie cwaniacko do niego po czym zapytał sie mnie:

-Łukasz, przyniesiesz jakieś przekąski? Głodny sie zrobiłem.

Ja tylko rzuciłem krótkie ,,ok" i zrobiłem pauzę na filmie po czym pobiegłem do góry bo tam trzymam wszystkie słodycze itp.

Gdy wybrałem kilka przekąsek zszedłem na dół ale gdy szedłem usłyszałem dziwną rozmowe:

- Marka!?- powiedział Kacper.

- No tak, przez 2 miesiące potem od każdego z nas masz po 2 tysiące.- powiedział Oskar.

- Jak na to zareaguje Łukasz? Przecież od razu widać że go lubi.- zapytał Kacper

- On nie musi o niczym wiedzieć.- odezwał sie Tomek.

- Kto nie musi o niczym wiedzieć?- zszedłem ze schodów i zapytałem.

- Nic ważnego.- powiedział Oskar.

- Dawaj te przekąski!- rzucił sie na mnie Kuba.

~~~

I na tym kończy sie moje wspomnienie. Mógłbym już teraz ostrzec Marka przed nim ale tak naprawdę nie wiem o czym gadali.

- O, część Łukasz.- powiedział wesoło Kacper

- Siema.- odpowiedziałem.

- O moja książka!- krzyknął Kacper po czym wziął książkę do rąk.- Ja już pójdę. Widzimy sie w szkole!

- Ja też już wyjdę. Mama do mnie pisała że mam już wracać.-powiedziałem

Oczywiście mama nic mi nie napisała chciałem tylko pogadać z Kacprem i zapytać o to wszystko ponieważ teraz sie naprawdę pogubiłem.

Nie odchodź, kochanie... |KxK|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz