Jak zwykle po lekcjach podszedłem do szafki. Zostałem jednak zaczepiony przez Liama.
- Czemu ostatnio ciagle tak znikasz? - spytał chłopak
- Jak to znikam? - zapytałem trzymając w dłoni małą kłódeczkę
- Nie uśmiechasz się, nie gadasz z nami. Co jest?
- Nic, raczej.
- Serio się martwimy. To, że częściej się śmiejemy nie oznacza, że nie możesz nam się wygadać - uśmiechnął się delikatnie, po czym poklepał mnie po plecach, odchodząc w stronę wyjścia ze szkoły.
W końcu otworzyłem szafkę i zacząłem szukać wzrokiem karteczki. Nie wiem ile razy ją sprawdzałem, ile czasu tam stałem i ile razy przekładałem wszystkie książki szukając liściku. Jednak go nigdzie nie było. Zrobiłem się wściekły, ale i smutny. Zatrzasnąłem mocno drzwiczki, czując jak lecą mi łzy. Kurwa nie tak to się miało skończyć.
CZYTASZ
No more secrets|Ziall
FanfictionSecrets, lecz z perspektywy Zaina. Jak się potoczy ich przygoda w tej książce? Co jeśli Zainowi uda się uratować Nialla? Nie trzeba czytać poprzedniej części TW - samobójstwo