Pierwsze, co rano zrobiłem, to podszedłem do grupki i przeprosiłem, przez wyrzuty sumienia. Nie było tam jednak Nialla i, z tego co wiem, Harrego. Nienawidzę siebie, że to zrobiłem.
Przez cały czas byłem w pobliżu szafki by zobaczyć Nialla. Tak też się stało. Widziałem, jak stanął na palcach by podrzucić liścik. Miałem wtedy ochotę do niego podejść i po prostu mu pomóc. Gdy odszedł, zastąpiłem jego miejsce i wyjąłem liścik.
Podobno przeprosiłeś.
Byłem wtedy w łazience z Harrym.
Ale wiesz co?
Nie miałem ci tego za złe.
W sumie rozumiem.
Po prostu musiałeś to zrobić, by utrzymać pozycję.
Albo to ja sobie to wmawiam, bo według mnie nie masz wad.
Ani jednej.Niall xx
Kazdy ma wady skarbie. Jedną z moich jest obecna słabość do ciebie. Wyjąłem długopis i oznaczyłem liścik numerem 19.
CZYTASZ
No more secrets|Ziall
FanficSecrets, lecz z perspektywy Zaina. Jak się potoczy ich przygoda w tej książce? Co jeśli Zainowi uda się uratować Nialla? Nie trzeba czytać poprzedniej części TW - samobójstwo