Liscik dwudziesty

90 8 0
                                    

Pomimo zadręczania się tym, co zrobiłem Niallowi, głowę zaprzątał mi jeszcze jeden temat. Jakim cudem dostałem 5 z testu z historii, gdy wszytsko miałem tam źle? W końcu otworzyłem szafkę i wyjąłem liścik.

Gadałem dziś z sekretarkami.
Jednak mnie szukałeś.
I nic się nie dowiedziałeś.
Pomimo tego, że się nie wychylam, to nauczyciele nawet mnie lubią.
Wykorzystałem to dziś nawet.
Pani Groff sprawdzała twój sprawdzian na naszej lekcji.
Gratuluję piątki!

Niall xx

Tak, szukałem go u sekretarek, lecz to było już bardzo dawno temu. Nie wiem, czemu teraz się o tym dowiedział. I tak już wiem, kim jest. Boje się jednak jego reakcji. Nie mogę do niego tak po prostu podejść. Przyznaje się, często patrzę na niego, gdy on nie widzi. Jest takim uroczym kotkiem. Dosłownie. Widziałem jak raz udawał być groźny. Myślałem, że zaraz będę piszczeć jak jakaś baba na środku korytarza.

Znam też w końcu winowajcę mojej piątki. Nie żebym narzekał.

Uśmiechnąłem się do siebie i oznaczyłem liścik liczbą 20, chowając ją do kieszeni spodni by umieścić ją w specjalnej szufladzie.

No more secrets|ZiallOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz