***Time skip tydzień***
[t/i] Pov:
- [t/i] wołam cię na śniadanie od kilku minut- usłyszałem Edd'a.
- Uhhhh- zmęczony przytuliłem się do mojego pluszaka.
Mój brat podszedł do mnie i położył dłoń na moim czole- Ale jesteś ciepły!- zabrał ją, a ja kichnąłem.
- Chyba jestem chory- zacząłem kaszleć.
- Przyniosę ci śniadanie i jakieś lekarstwa- zmierzwił mi włosy i wyszedł z pokoju.
- [t/i] jest chory?!- cała trójka krzyknęła równocześnie, a po chwili wszyscy byli w moim pokoju.
- Zostawcie mnie- schowałem twarz w jednej z poduszek.
- Zimno ci?- spytał Tom.
- Weź moją bluzę- odezwał się Tom.
Usiadłem na łóżku i zabrałem bluzę Tom'a- Uhhh- chciałem ją założyć, ale Tord wyrwał ją z moich rąk.
- Moja jest cieplejsza- mam już jego bluzę, ale dobra.
Założyłem czerwoną bluzę- Mam dla ciebie śniadanie i tabletki- Edd podał mi tacę z tostami z pomidorem i sałatą, sokiem pomarańczowym i tabletkami.
Szybko zjadłem tosty i tabletki zapiłem sokiem- Będziesz teraz spać czy chcesz pooglądać telewizję?- spytał.
- Pooglądam- wypiłem resztę soku i wstałem z łóżka zabierając swój koc.
- To chodźmy- Tord mnie podniósł i odstawił mnie dopiero w salonie na fotelu.
- Co chcesz pooglądać?- spytał Matt, kiedy położyłem się na fotelu.
- Disney Channel!- powiedziałem dziecinnie.
- Jasne- Edd zaśmiał się rozbawiony i włączył to co chciałem.
- Yay!- wtuliłem się w mój koc oglądając jakiś serial.
- Nawet nie próbujcie go oznaczyć, ja idę do sklepu- usłyszałem Edd'a.
- Jasne- powiedzieli równocześnie, a mój brat wyszedł z budynku.
- Potrzebujesz czegoś?- spytał zmartwiony Matt.
- Może przyniosę ci poduszkę?- Tom pobiegł po poduszkę do innego pokoju.
- Może ci za zimno?- Tord podniósł moje nogi i usiadł kładąc je na swoich kolanach.
- Jest dobrze- uśmiechnąłem się i kichnąłem.
- Masz- Tom dał poduszkę pod moją głowę.
- Zrobię ci herbaty!- Matt pobiegł do kuchni.
Westchnąłem i przewróciłem się na lewy bok, żeby mieć lepszy widok na telewizor.
- Jesteśmy nadopiekuńczy?- spytał rozbawiony Tord.
- Taaaak- powąchałem bluzę Tord'a.
- Wiesz, że jesteś jedną omegą w tym mieście?- spytał miziając moje włosy.
- Mhhm- mruknąłem w rękaw czerwonej bluzy.
- Wyglądasz gorąco w czerwonym- szepnął mi do ucha i cmoknął mnie w czoło.
Zarumieniłem się zakłopotany i schowałem twarz w wielkiej bluzie- Zostaw go komuchu- warknął Tom.
- Nie będziesz mi mówić jak mam żyć- rogacz położył się za mną- Pierdol się- warknął na pustookiego i mnie przytulił od tyłu.
- Zaraz ci~- Matt mu przerwał.
- Mam herbatę z miodem i cytryną- powiedział radośnie rudowłosy i położył herbatę na stoliku do kawy.
- Dzięki- kichnąłem i napiłem się ciepłej herbaty.
- Ciepło ci?- spytał Tord.
- Mhm- odłożyłem kubek z herbatą na stolik.
Rogacz przylgnął do moich pleców ogrzewając je- Idź spać, sen ci się przyda- pogłaskał mnie po włosach.
- Mhm- ziewnąłem i zamknąłem oczy.
Tord Pov:
Zauważyłem, że [t/i] zasnął- Tak przyjemnie pachnie- powąchałem jego włosy.
- Możesz go zostawić komuchu?- warknął wściekły bezoki.
- Stul pysk, właśnie zasnął- warknąłem cicho.
Tom warknął cicho coś pod nosem i poszedł do swojego pokoju- Edd napisał, że zaraz będzie- powiedział Matt.
- Dobra- powiedziałem miziając włosy omegi.
Rudowłosy poszedł chyba do swojego pokoju, a ja ciągle ogrzewałem niższego chłopaka.
- Wróciłem- Edd wszedł do domu.
- Hej- powiedziałem cicho.
- [t/i] śpi?- spytał stając przed nami.
- Tak- Edd dźgnął [t/i] w policzek, a on odwrócił się do mnie przodem i przytulił się do mojej klatki piersiowej.
- Trzymaj kciuki, żeby cię nie zaraził- położył siatkę na stoliku- Jak się obudzi dopilnuj, żeby wziął te lekarstwa, a ja idę ugotować obiad- poszedł do kuchni.
- Tord?- usłyszałem [t/i].
- Tak?- spytałem.
- Zimno mi- zatrząsł się z zimna.
Szczelnie przykryłem go kocem i przytuliłem go bardziej- Lepiej?- pogłaskałem go po głowie.
- Mhm- mruknął w moją koszulkę- Tord?- znowu się odezwał.
- Tak?- znowu spytałem.
- Kupisz mi pluszaczka?- popatrzył się na mnie.
- Jasne, jakiego byś chciał?- cholera on tak uroczo teraz wygląda.
- Kotka- powiedział dziecinnie.
- Jasne- zaraz cukrzycy dostanę...
Zauważyłem, że chłopak po chwili znowu zasnął- Biedne małe bubu jest chore- zachichotałem i zacząłem go ogrzewać.

CZYTASZ
You look hot in red |Alfa Tord x omega male reader|YAOI|
Short StoryBrat Edd'a przyjechał do swojego brata na jakiś czas i nie zdziwił się, kiedy odkrył że jest jedyną omega w okolicy i był przygotowany na rywalizację między Alfami i Betami. Ale jego uwagę przyciągnął wysoki i silny mężczyzna z czerwoną bluzą. Tord...