Rozdział 13

4.7K 158 109
                                    

Nazajutrz

Spałam sobie beztrosko gdy nagle ktoś rzucił mi poduszką w twarz , ocknełam się z krzykiem , spojrzałam w stronę z której dostałam owym przedmiotem, Pansy siedziała sobie spokojnie na swoim łóżku i zapinała torbę z podręcznikami.

- Przysięgam, że kiedyś się doigrasz wariatko - powiedziałam jej , siadając na łóżku

- Wybacz Sel , wiesz ,że Cię kocham najbardziej na świecie Ale musiałam cie już obudzić jest 7:00 A my mamy lekcje o 8:00 A obie wiemy , że długo się kąpiesz - odparła.

- W sumie masz rację , dobra idę się myć

Wzięłam mundurek oraz i bieliznę i poszłam do łazienki, gdy wyszlam po długim prysznicu , ubrałam się , założyłam wisiorek od Draco , wyprostowałam włosy i zrobiłam lekki makijaż. Wyszłam z łazienki, zabrałam torbę z łóżka i ruszyłam z Pansy na wróżbiarstwo. Po drodze zgarneliśmy Blaisa.

- Blaise gdzie Draco? - zapytałam

- Mówił ,że ma coś ważnego do załatwienia Ale, że zdąży na lekcje

- Wiesz o co chodzi?

- Wybacz Mała Ale nie mogę zdradzić - odparł z uśmieszkiem na twarzy

- Blaise mów błagam

- Nie , sama się przekonasz

- Ygh głupi faceci - nie zdążyłam dokończyć rozmowy bo wychodzilismy już do klasy , usiadłam sama bo tamte dwa przygłupy postanowiły usiąść razem. Po chwili do sali wbiegł Draco i zajął miejsce obok mnie

- Cześć księżniczko - powiedział z uśmiechem przytulając mnie , odwzajemniłam

- Hejka , dlaczego się spóźniłes?

- Długa historia , dzisiaj jest mecz pamiętasz?

- Tak

- Przyjdziesz mi kibicować ? - zapytał z nadzieją w głosie

- Myślę , że Astoria z resztą twoich fanek dadzą radę beze mnie - powiedziałam z chytrym uśmiechem

- Sel proszę Cię , tylko nie ta banda prostytutek, przyjdź proszę nie pożałujesz

- Eh no dobra A terazsiedź cicho bo wiedźma weszła

- Dziękuję Sel

Po wszystkich lekcjach, poszliśmy całą paczka na obiad , przyłączył się jeszcze Teodor . Usiadłam obok Draco I wzięłam sobie jednego naleśnika .

-Pamiętacie, że w piątek jest ta impreza nie ? - zagadnął Teo

- Już każdy w Hogwarcie o tym chyba wie - powiedziała Pansy jedząc kanapkę

- A co powiecie na małe spotkanie towarzyskie jutro wieczorem?

- Nott, jutro jest wtorek , mamy normalnie lekcje, jak chcesz wstać w środę? - spytał ironicznie Draco

- Jak to jak ? Od czego ma się eliksir na kaca ? - powiedział zadowolony Teo

- No w sumie to bym się napił nie wiem jak wy - powiedział Blaise

~ Nie tędy droga Malfoy~ [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz