Hej!
Klasyfikuję Insygnia Mocy jako fanfic sevmione/snamione, ale tak naprawdę jest to po prostu moja opowieść o tym jak potoczyło się życie Hermiony Granger po piątym roku w Hogwarcie. Dosyć luźna, nie chcę narzucać sobie żadnych terminów ani przyspieszać akcji tylko po to, żeby "działo się" między dwójką głównych bohaterów. Pisanie tego ff sprawia mi dużo przyjemności i chcę, żeby tak zostało. Mam już w głowie ułożone zakończenie i do niego będę dążyć.
Chciałabym zaznaczyć, że w moim opowiadaniu Hermiona jest osobą o śniadej, czyli ciemnej karnacji. Zawsze sobie ją tak wyobrażałam i choć bardzo lubię Emmę Watson, to jednak wciąż jestem wierna swoim wyobrażeniom o tej postaci. Co się tyczy Severusa Snape'a - ubóstwiam Alana Rickmana w tej roli, aczkolwiek bez względu na moją sympatię do niego, uważam, że był nieco za stary, żeby wiernie odwzorować moje wyobrażenie o Mistrzu Eliksirów. Dlatego na potrzeby tego ff przyjmijmy, że zarówno Snape, jak i Lupin i reszta postaci, która w filach została nieco zbyt postarzona (moim zdaniem), w tym opowiadaniu będą wyglądali na tyle lat ile mieli w książkach, czyli znaaacznie młodziej.
Serdecznie zapraszam do czytania. Zostawiajcie komentarze, żebym wiedziała co poprawić, czy wam się podoba, jakie są wasze reakcje. Nie mam bety, także jeżeli znajdziecie (a znajdziecie na pewno) jakieś błędy/literówki to od razu dawajcie znać. Będę poprawiać. :D
Myśli bohaterów i ich wewnętrzne rozterki są pisane pochyłą czcionką.
Jeżeli wolicie formę bloggera to wpadajcie na bloga: http://insygniamocy.blogspot.com/
Enjoy!
CZYTASZ
Insygnia Mocy / Sevmione
Fiksi PenggemarHarry Potter, Ron Weasley i Hermiona Granger wracają po wakacjach na 6 rok swojej nauki w Hogwarcie. Dla dziewczyny będzie to niezwykły rok, pełen nie tylko radości, ale także łez i smutku. Stanie się coś, co ją złamie i dziewczyna jak jeszcze nigdy...