*Następny dzień, 13:00, perspektywa Petera*
Budzę się w nadmiernie oświetlonym pomieszczeniu. Rozglądam się po pomieszczeniu i próbuję odgadnąć gdzie jestem. Po chwili do pomieszczenia wchodzi jakaś czarnowłosa kobieta, a z nią jakiś brunet w garniturze.
- Wiemy co chcesz powiedzieć. "Jesteście beznadziejni, zniszczę Was, wypuśćcie mnie" - mówi czarnowłosa.
- Tak, dokładnie - mówię.
Po chwili ciszy znowu się odzywam.
- Co to za miejsce? - pytam.
- Avengers Tower - mówi brunet - a co?
- A Wy kim jesteście? - pytam.
Oboje patrzą na siebie zdziwieni. Po chwili wychodzą.
*Tymczasem, w salonie*
- Słuchajcie, Barnes miał rację - mówi Tony - usunęli mu pamięć.
- Zawsze tak jest - mówi Bucky.
- Musimy mu pomóc ją odzyskać. Zasługuje na drugą szansę - mówi Maria.
- Wiem, Maria wiem. Pomożemy mu - mówi Steve i przytula ją.
- Wiecie, nie wierzę, że to mówię, ale z nikim nie spędzał tak dużo czasu jak z Tony'm i Marią. Może oni będą w stanie mu pomóc - proponuje Bucky.
- Ja mogę spróbować. Zależy mi na tym dzieciaku - mówi Tony.
- Maria? - pyta Bucky.
- Mogę dla niego skoczyć z mostu. Zrobię dla niego wszystko - mówi Maria - zgadzam się.
- No dobrze. Idźcie - mówi Steve.
*2h później*
Marii i Tony'emu udało się odzyskać część wspomnień Petera. Teraz brunet odciąga ją od chłopaka, żeby ten mógł się spokojnie wyspać.
- I jak poszło? - pyta Natasha.
- Wydaje się, że dobrze. Pamięta jak się nazywamy, jak tutaj trafił i dlaczego. Nawet pamięta co jadł na śniadanie. Jedyne do czego nie można go przekonać to jego imię i nazwisko. Tak długo był tym D-18, że nie jest w stanie nazwać się inaczej - opowiada Maria.
- Z czasem go przyzwyczaimy - mówi Bruce - co robi teraz?
- Właśnie zasnął. Możemy go później przenieść do jego pokoju - mówi Tony.
- Dobry pomysł. Może przypomni sobie coś więcej - mówi Steve.
CZYTASZ
Ocalony
FanfictionPeter Parker w wieku 5 lat traci rodzinę. Potem zostaje zwerbowany przez HYDRĘ. Jest ich najskuteczniejszym zabójcą. Jego misje przebiegają bezbłędnie. Co się jednak stanie, gdy znajdzie się na celowniku TARCZY i będzie musiał stoczyć walkę z Avenge...