Chapter 9 'Hello Beautiful'

4.8K 295 8
                                    

- Przedstaw się proszę klasie. - poleciła wykładowczyni.

- Jestem Ashton. - uśmiechnął się chłopak, a jego wzrok cały czas utkwiony był we mnie. - Ale pewnie większość tutaj mnie zna.

Pani Lovelace zahichotała jak uczennica.

Bardzo, bardzo niegrzeczna uczennica.

Prychnęłam pod nosem.

Nie dość, że zatruwa mi życie to jeszcze będzie miał specjalne względy u nauczycielki.

- Usiądź proszę. - Ashton rozejrzał się po pomieszczeniu, a jego wzrok spoczął na miejscu obok mnie.

Również się rozejrzałam.

Jedno z kilku wolnych miejsc było własnie obok mnie.

Brunet przeszedł przez cały pokój poczym zajął miejsce obok mnie.

W tym samym momencie poczułam szturchnięcie Casey.

Zignorowałam ją, niedowierzając, że Ashton przeniósł się do mojej klasy.

Od kiedy on miał tyle samo lat co ja?

- Witaj piękna. - mruknął do mnie.

Spojrzałam na niego.

- Co ty tu robisz? - zapytałam z irytacją.

Uśmiechnął się szeroko.

- Aktualnie uczę się geometrii. - odpowiedział. - A reszty dowiesz się w swoim czasie.

Resztę wykładów milczeliśmy.

Nie słuchałam nauczycielki, ponieważ byłam zbyt zajęta zrzucaniem dłoni Ashton'a z mojego kolana.

- Wyjaśnisz mi to? - Casey dopadła mnie odrazu po skończonych wykładach.

Spojrzałam na nią z niezrozumieniem.

- Co mam ci wytłumaczyć? - zapytałam. - Geometrię?

Parsknęła.

- Ty i Ashton jesteście razem? - zapytała, a ja zakrztusiłam się wodą, którą piłam.

- Żartujesz, prawda?

Wzruszyła ramionami.

- Wyglądaliście jakby tak było. - odpowiedziała. - Trzymał rękę na twojej nodze.

- A czy ja wyglądałam jakby mi się to podobało? - zapytałam. Pokręciła głową. - No więc właśnie. Ten dupek mnie prześladuje.

Zaśmiała się.

- Nie wiem jak ty, ale ja chciałabym być prześladowana przez takie ciacho. - mruknęła.

Po wszystkich skończonych zajęciach, jak najszybciej wróciłam do pokoju.

Byłam wykończona i nie marzyłam o niczym innym jak o pójściu spać.

Gdy chciałam odkluczyć drzwi, ku mojemu zdziwieniu się otwarły,

Przestraszona popchnęłam je mocniej.

Odetchnęłam z ulgą, widząc bruneta siedzącego na moim łóżku.

Uśmiechnął się na mój widok.
- Cześć siostrzyczko.
***

Kilka osoób napisało, że to Ashton, będzie tym który wszedł do klasy i miały one rację. :)

Co do Harry'ego... To jeszcze nie jego pora, ale w przeciągu pięciu kolejnych rozdziałów, pojawi się nasz ukochany loczek :D

Rozdział również krótki, więc póżniej zostanie dodana jeszcze dziesiątka :D
Dedykacja dla lonleygerl za życzenia dla brata. :D
Powiedział, że bardzo dziękuje. ❤️

You Make Me Strong » styles ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz