Minmin:
ChanKangaroo:
Zapowiada się poważnie
Użyłeś mojego imieniaMinmin:
To nie jest pora na żarty, hyungKangaroo:
Bardzo poważnie
Zaczynam się bać
Co jest?Minmin:
Mam sprawęKangaroo:
Domyślam się
Więc?Minmin:
Czy kojarzysz może jakiegoś niskiego blondyna, który przypomina wiewiórkę?Kangaroo:
W sensie, że ma takie pucipuci policzki i w ogóle?Minmin:
Tak, dokładnie tak
Wiem, że ma na imię JisungKangaroo:
Dziwne, że ty nie kojarzysz XDD
A po co ci on?Minmin:
Co masz na myśli?
Wpadłem na niego dzisiaj i mnie zaciekawił wsmKangaroo:
Jesteś beznadziejnym przyjacielemMinmin:
Ale o co ci chodzi?Kangaroo:
To naj psiapsi Felixa, kretynieMinmin:
Mówisz serio!?
I nie wyzywaj mnie, pieprzony torbaczuKangaroo:
Mówię serio i zamknij japę, krewetkoMinmin:
Co mnie od krewetek wyzywasz, kutafonieKangaroo:
A ja ci chciałem pomóc, phi
A weź spierdalaj na BermudyMinmin:
Ej, ale on był naprawdę uroczy :((
Taka wiewióraKangaroo:
No lepiej go tak nie nazywajMinmin:
Czemu nibyKangaroo:
Bardzo tego nie lubi
Pamiętam, jak go poznawałem to cały czas powtarzał, że nie jest żadną wiewiórką
Raz się wkurzył na mnie porządnie
Cytując : Skoro nie rozumiesz po koreańsku, to może po angielsku do ciebie to dobrze, zakuta pało. I AM NOT A FUCKING SQUIRREL, MOTHERFUCKER.Minmin:
Jesteś kretynem XDD
I czekaj
Not a squirrel?Kangaroo:
Tak
I sam jesteś kretynem, szujoMinmin:
Wiesz co?Kangaroo:
Co?Minmin:
Dziękuję, pomogłeś miKangaroo:
To sarkazm czy co?Minmin:
Nie, naprawdę dziękuję
A teraz wybacz, idę się pouczyć- Przepraszam, Jisung, to przez przypadek - mruknąłem pod nosem, gdy dotarło do mnie, że odkryłem tożsamość mojej wiewiórki.
Miałem zaczekać aż sam mi się ujawni, tymczasem sam dowiedziałem się kim jest. Oczywiście było to zupełnie przypadkowe, jednak stało się. Mimo wszystko, postanowiłem, że nie będę mu o tym mówił. Wolałem poczekać i dać mu czas.
Mimowolnie uśmiechnąłem się pod nosem, mając przed oczami twarz chłopaka, który skradł mi serce. Był naprawdę piękny, a do tego był wspaniałą osobą. Nie rozumiałem, jak mógł się we mnie zakochać ktoś tak idealny, bez skazy.
Nagle usłyszałem powiadomienie, więc zaciekawiony zerknąłem do telefonu.
NotSquirrel:
No i wiesz coś?Zaśmiałem się pod nosem, widząc, jak młodszy próbuje udawać, że to nie o nim mowa. W każdym razie był dobry, bo początkowo nie skapnąłem się. Postanowiłem dać mu satysfakcję.
Meowho:
Nie:((
Ale to nic
Na pewno go jeszcze spotkam, więc na luzieNotSquirrel:
Dobre podejście
Co porabiasz?Meowho:
Piszę z moją wiewiórą, a ty?NotSquirrel:
OMFG NAZWAŁ MNIE SWOJĄ WIEWIÓRKĄ SJHSSHCJDHD(Nie wysłano.)
Próbowałem się uczyć, ale rzuciłem to w pizduMeowho:
Z czego?NotSquirrel:
Historia znowu
Kartkówkę mam jutroMeowho:
Jak coś to pisz, pomogę ci znowuNotSquirrel:
Dziękuję, hyung!Meowho:
Nie ma za co, Jisung(Nie wysłano.)
Nie ma za co, młody~~~~~
Oto co robi bezsenność z ludźmi
CZYTASZ
Soft kiss|| Minsung
FanfictionJisung nie wierzył w niepochlebne plotki na temat jego obiektu westchnień, dlatego postanowił przekonać się, jaki Minho jest naprawdę. No to kolejny fluff&crack Pobocznie tak odrobinkę chanlix