Ava
Pierwszy raz od bardzo dawna postanowiłam upiec ciasto, ale nie byle jakie ciasto - czekoladowe z posypką kokosową. Ostatni raz zrobiłam je dzień przed tym jak dowiedziałam się o zdradzie Zayna. Nie mam związanych z nim złych wspomnień, prawda, wcześniej chciałam zapomnieć jego smak bo przypomniał mi o niej w jego ramionach, ale teraz zdaję sobie sprawę jakie to było głupie. Kiedy wyjmuje ciasto z piekarnika i kładę go na drewnianej desce zapach jest taki cudowny, że już mam ochotę się w niego wgryźć. Czarny skacze po moich nogach energicznie wymachując ogonem i z języki na wierzchu.
-Też dostaniesz. - głaszczę go po głowie, a on szczeka i biegnie na sofę, kładzie się na niej, a pyszczek słodko daje na swoje złożone łapki.
Kręcę głową śmiejąc się, biorę telefon w dłonie i piszę szybką wiadomość do Zayna, że za nim tęsknie i mam dla niego coś dobrego. Uśmiecham się do siebie kiedy stukam w klawiaturę, rany, czuję się taka lekka, co ten facet ze mną robi? Wystarczył jeden głupi pocałunek, żebym mogła się tak rozweselić i otworzyć na świat, jeden głupi pieprzony pocałunek i wyznanie swoich uczuć. W czasie kiedy ciasto stygnie ja idę do sypialni, otwieram szafkę i zastanawiam w co się ubrać bo mam ochotę dobrze wyglądać. Dzisiejsza pogoda nie jest dobra na sukienkę, jest trochę ponuro na zewnątrz i od czasu do czasu pada dlatego sięgam po jasne spodnie z wysokim stanem, których bardzo dawno nie miałam na sobie. Bałam się, że są zbyt wyzywające, za bardzo podkreślają moje atuty, ale dzisiaj chcę mu się podobać. Chcę żeby spojrzał na mnie tak jak kiedyś, mam ochotę być dla niego atrakcyjna. Zakładam ją na siebie, zdejmuję koszulkę i zakładam biały biustonosz, sięgam po białą koszulkę na ramiączkach z jedwabiu, kocham ten materiał, a kiedy ubieram ją na siebie moja skóra go chłonie. Wkładam ją do spodni, patrzę na siebie w lustrze i w sumie wyglądam dobrze, jednak nie czuję się tak dobrze jak kiedyś.
Widzę, że brakuje mi kilku kilogramów, które chcę z powrotem i zastanawiam się czy nie zjeść tego ciasta sama. Ciągnę za gumkę i uwalniam moje włosy z sideł, są długie, śliskie i błyszczące, a końcówki są lekko podkręcone, ale to u mnie naturalne. Podkreślam trochę brwi, maluje usta błyszczykiem brzoskwiniowym i nakładam trochę tuszu na rzęsy, później patrzę na telefon, ale nie widzę żadnej odpowiedzi dlatego postawiam pojechać do jego mieszkania. Myśl, że zrobię mu niespodziankę niezwykle mi się podoba, boże, dzisiaj jestem jak nie sobą, nie wiem dlaczego jestem taka szczęśliwa. Dzwonię po taksówkę między czasie chowam ciasto do specjalnego pudełeczka papierowego, wcześniej jednak kroję kawałek dla Czarnego i kładę go do miski. Śmieję się cicho kiedy widzę jak się na niego rzuca, zakładam na ramiona długi czarny płaszcz i otulam się szalem tego samego koloru. Biorę w dłonie pudełeczko ciągle czując zapach tego ciasta, które mam ochotę zjeść cholera całe. Zamykam za sobą drzwi na klucz, zabieram go ze sobą i idę powoli po schodach jednak przyśpieszam kiedy słyszę dźwięk klaksonu, wsiadam do samochodu podając od razu adres mieszkania Zayna.
Jestem podekscytowana, a to przecież tylko głupie ciasto.
Zagryzam dolną wargę z nerwów, sama nie wiem dlaczego i czym się tak stresuje. Chyba boję się, że nie będzie mu smakować bo w sumie ja sama jeszcze go nie próbowałam. Co jeśli będzie za słodkie? Albo posypałam go zbyt dużą ilością kokosu? Taksówkarz zatrzymuje się, a ja wręczam mu kilka banknotów i nie czekając na resztę wysiadam. Widzę czarny samochód Zayna na wjeździe dlatego przyśpieszam żeby znaleźć się blisko niego, mam ochotę go przytulić, boże jakie to dziwne. Jeszcze dwa dni temu chciałam ukryć się przed całym światem jak najdalej, a dzisiaj chcę czułość od faceta. Faceta, któremu na mnie zależy, który mnie kocha i walczy o mnie tak długi czas. Pukam w drewnianą powłokę, ale nikt nie otwiera dlatego ciągnę za klamkę, a ta ustępuje więc wchodzę do środka. Zdejmuję buty, zaglądam do salonu jednak tam jest pusto, idąc w stronę kuchni słyszę włączony prysznic dlatego stwierdzam, że pewnie się kąpie.

CZYTASZ
Darkface2: love me again
FanfictionHistoria Zayna i Ava od początku nie należała do najłatwiejszych. Pełno kłamstw, manipulacji i burzy emocji z którymi nie potrafili sobie oboje poradzić, ale czy teraz kiedy los daje im kolejną szansę będą potrafili ją wykorzystać?