Love Story // Rembol, Patryk Skóbel

#16

Czwartek

POV. Maciek

Musiałem się spakować bo w końcu wczoraj tego nie zrobiłem, przyszedł do mnie tym razem Patryk

Patryk: i jak? Spakowałeś się już?

Maciek : jak widać, nie

Patryk : pomóc Ci?

Maciek : nie musisz

Patryk : może jednak

Maciek : no dobra

Patryk : szybciej będzie

Otworzyłem walizkę a Patryk złapał kilka moich ciuchów i włożył je do walizki

Maciek: w końcu, już myślałem że nigdy się nie spakuje

Patryk : a nie mówiłem że jak ci pomogę to pójdzie szybciej (uśmiechnął się)

Maciek : no tak jak zwykle masz rację (zacząłem się śmiać)

Patryk : no dobra wszytsko git ale trzeba to jakoś zamknąć (zaczął się śmiać)

Maciek : tu już problem będzie

Przez chwilę się śmialiśmy ale musieliśmy jednak zamknąć ta walizkę. Ja usiadłem po jednej stronie walizki a Patryk po drugiej. Usłyszeliśmy pisk, otworzyłem walizkę a tam..

Maciek: chicken? Co ty tu robisz?

Patryk : przyjechał z tobą

Wybuchnęliśmy śmiechem.
Udało nam się zamknąć tą walizkę zauważyłem, że przyszła mi wiadomość. Okazało się że napisała do mnie Róża..

Szybko wziąłem telefon w ręce

Maciek: co ona tak dawno napisała? Jak mogłem, może coś potrzebuje, jezu (przejąłem się)

Patryk : stary co ci?

Maciek : Róża napisała a ja jej nie odpisałem

Patryk : ty chyba serio ja kochasz (wyszeptał)

Maciek : coś mówiłeś?

Patryk : nie, przecież teraz możesz odpisać

Maciek : ale ona napisała wcześniej i może czegoś potrzebowała

Patryk : oj Maciuś Maciuś

*Róża
będę za tobą tęsknić ❤*

*Maciej
ja za tobą też ❤❤*

Patryk : i co napisała?

Maciek : że będzie tęsknić (zaszkliły mi się oczy)

Patryk : oj moje zakochane gołąbeczki (uśmiechnął się)

Maciek : ja wiem co zrobię!

Patryk : co niby?

Maciek : pójde do niej!

Patryk: no chyba cię pojebało zaraz wyjeżdżamy

Maciek : no i co z tego i tak jedziemy autem wiec możemy nawet i w nocy jechać

Patryk : no w sumie tak

Maciek : no właśnie, więc powiedz Hubertowi że jedziemy później bo muszę jeszcze cos załatwić

Patryk : no dobra ale chyba nie będzie z tego zadowolony