4 pory roku czyli jak się zmienia przyroda moim okiem

46 8 8
                                    

Coś, co mnie totalnie kręci to 2w1 - góry i zdjęcia, szczególnie niskiego światła na koniec dnia w lesie. Latem i jesienią. Jak wyżej.

Gęsty las i późne popołudnie dają czasem w słoneczny dzień takie super światełko. Wtedy czas nie istnieje. Gorzej, gdy się słońce obniży i jeszcze bardziej... i zostaje się w lesie na trasie po ciemku. Brr. Bez czołówki i dobrego sprawdzonego towarzystwa - nie polecam jednak XD. Nie ma co. I jeszcze czasem trzeszczy coś w gałęziach. Las ożywa. Kto wie czy to lis czy dzik czy coś innego...

W wersji zimowej niskie światło (nie pamiętam czy poranka czy popołudnia) wygląda np

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W wersji zimowej niskie światło (nie pamiętam czy poranka czy popołudnia) wygląda np. tak - 

Za to jeszcze większego świra mam poszukując z Nikonem wody/ rosy na liściach albo mrozu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Za to jeszcze większego świra mam poszukując z Nikonem wody/ rosy na liściach albo mrozu. 

Czasem wychodzi mi to tak jak niżej.

Jak dobrze, że dziś można focić cyfrakiem, z kilkunastu zdjęć wybrać coś i resztę usunąć. I nawet wracam do takich zdjęć. Częściej niż do takich z ludźmi, ze sobą. Lubię je oglądać, są dla mnie ponadczasowe.

 Lubię je oglądać, są dla mnie ponadczasowe

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Mój pozytywny zajob - foty naturyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz