Gdy nie ma często jak wyjść za dnia, a po 16ej to już noc i ziąb, trzeba korzystać z każdej nadarzającej się okazji. Na pewno na Insta czy FB można zobaczyć setki cudnych profesjonalnych zdjęć Warszawy w grudniu, szczególnie w wersji świątecznej. A z weekendowych spacerów nieco mniej typowych kadrów - moim okiem.
Długie cienie wieczorne - coś co barrrrdzo lubię....
I nad jeziorem/ stawem wilanowskim, gdzie wygląda jak na przedwiośniu i woda zamarza na brzegach... tylko ptaków nie da się usłyszeć ze zdjęć :(
i jeszcze ciekawy grobowiec Potockich - mauzoleum w Wilanowie, nagrobek z czterema lwami trzymającymi tarcze z herbami Potockich i Lubomirskich, boki to płaskorzeźby – geniusze śmierci i cnoty zmarłych (hmm, ciekawe).
CZYTASZ
Mój pozytywny zajob - foty natury
Aventurerobię dużo zdjęć, owadów, roślinek, makra, ale i pejzaże - rzadko się tym dzielę, może w końcu warto...